Hej, przyłączam się do prośby! Co u Franeczki i czy zostaje u Was na stałe? Zakochałam się jak ją zobaczyłam taką damulkę Będzie do adopcji?

Ło matko! Cudo. Chce ją Chcemy. Wypełniam ankietę. Jest jeszcze szansa czy już gdzieś poszła?

Cały czas sprawa adopcji jest otwarta,

Liczę na to ankieta złożona. czekamy

Ankieta wypełniona, wysłana

co u Frani?

Franiula przeszła dużą przemianę, staje się coraz bardziej otwarta, przestaje się bać i nawet macha kuperkiem na przywitanie. Jutro ma umówioną wizytę w weterynarza, ponieważ zdarza jej się posikiwać i musimy wykonać badania, które dadzą nam odpowiedź, czy to kwestia pęcherza.


Poza tym dziewczyna wypiękniała. Zobaczcie zresztą jaka gwiazda się nam rodzi

Ale slicznota z niej
Oby szybciutko siusianie sie unormowalo, trzymamy kciuki za szybki powrót do zdrowka

Cudowna jest!
Nie ukrywam, że dzięki niej trafiłam na to forum.
Zobaczyłam zdjęcie na fb i chciałam wiedzieć o niej więcej
Piękna królewna!
Proszę ją wygłaskać ode mnie i choć jednego buziaka dać ...w nosek

_________________

Wiadomo co z siusianiem Frani ?? i czy sprawa adopcji jest dalej otwarta ?

Coś lekarz ciekawego powiedział?

jakies wieści o Frani ?

Poprosimy o aktualne informacje dotyczące Frani

Przepraszam, że nic nie piszę. Mam urwanie głowy , gdzie tylko się okręcę.
Frania się bardzo powoli oswaja.... siedzi cały dzien na swoim posłaniu...kocyku... i wstaje na jedzenie i by się napić. jeśli nie ma nieznajomej osoby to potrafi wstać na moj widok (sama z siebie) i machać dupko-ogonkiem. Nie spaceruje po mieszkaniu. Siedzi tylko w salonie. Tam czuje się bezpieczna i nie wykazuje chęci do zwiedzania innych pomieszczeń.

Ładnie zaczyna się bawić zabawkami. aczkolwiek człowiek musi ją do tego zainspirować. i wówczas widać w niej radość i ożywienie

Niestety nadal sika, a nawet potrafi zrobić kupę. Progres jest taki że na kupę zejdzie z posłania. Wychodzimy z nią średnio 4 razy dziennie na spacer po 10-15 minut. Obawiam się , że ona nie wiąże wychodzenia na zewnątrz z załatwianiem się. Wychodzi na to że załatwia się jak ma ochotę. Niestety nie znam się specjalnie na psach. Mam 3 koty i nie wiem jak wychowywać psa. Myślę że potrzebuję behawiorystę.

Z przysmaków uwielbia ciasteczka psie i żwacze. Wszystkie inne dostępne przysmaki odrzuciła. W ten sposób zachęcam ją do wyjscia z bezpiecznego kocyka . Ćwiczymy to kilka razy dziennie więc teraz przychodzi na moj głos tylko po głaskanie i czułości. Na spacery nadal wychodzi niechętnie, ale jak już wyjdzie, bardzo ładnie chodzi. Rozpoznaje okolicę. Siusia i ładnie robi kupę po 5 minutowym spacerze. Niestety nie jest zainteresowana żadnymi nagrodami. Więc nagradzam ją jedynie słownie.

Czy Frania zostaje u Was na stałe ?

Jesteś z Poznania? Jeżeli tak, to mogę podrzucić osoby, z którymi warto pracować

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

bardzo chętnie

Napiszę na pw

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com