Prosimy o prowadzenie wątku Gabi na bieżąco.

_________________
Kasia, Łukasz i Frida

https://www.facebook.com/Frida-Kr%C3%B3 ... ne/?ref=hl

Co słychać u Gabi??
Prosimy o uaktualnienie informacji o małej.

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

Gabisia, co tam słychać?

Gabi prosimy o jakieś i formacje. Co u Ciebie, jakieś zdjęcia

_________________
KRYSTIAN, OLA, ROLLO I MAFI

Co tam u Gabunci? Jak jej tylne łapki? Dietka już weszła? Będzie fit na zimę?

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

"W wielu portach zacumowali już nasi załoganci.
Bardzo prosimy byście byli trochę bardziej na informacje o nich otwarci.
Załogowe forum to nasz "stół" do relacji
I bynajmniej nie chodzi w nim o to by meldować o codziennym menu kolacji."

To Wasze porty stały się ich domami, niejednokrotnie po ciężkich, burzliwych rejsach.
To u Was uczą się prawdziwego życia, jesteście ich przewodnikami, ostoją, opiekunami, część z Was nazywa siebie buldozimi rodzicami....
Piszcie nam o ich zdrowiu, małych i dużych sukcesach, śmiesznych zdarzeniach.
Nie skąpcie nam zdjeć czy filmików kręconych z ukrycia.
Gdy macie problemy jesteśmy do dyspozycji, w grupie siła, może wiedza nasza pomoże a z czasem to Wy będziecie ekspertami, którzy pomogą innym.
Co najważniejsze, gdy kciuki mamy trzymać dajcie nam znać.
Na informacje czekamy, jak na załogową rodzinę przystało.
Dla Was Marynarze to rownież wypełnienie zapisów umowy adopcyjnej - to tak delikatnie tu wtrącamy....

Zatem Drogie Porty, czekamy na wieści z Waszych ziemskich i nieziemskich podróży! Ahoj!

_________________
Aga Darek i córunia Verunia

Gabi pogoń domowników o wpis na forum. Prosimy i czekamy na jakiś odzew Waszej strony.

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

W imieniu Mechaników pokładu Załogi Bulldoga oraz wszystkich użytkowników forum prosimy o uaktualnienie wątku podopiecznego.

_________________
Aga Darek i córunia Verunia

W imieniu Mechaników pokładu Załogi Bulldoga oraz wszystkich użytkowników forum prosimy o uaktualnienie wątku podopiecznego.

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Witamy Was ponownie, przepraszamy wszystkich za zwłokę, to chyba przez to sielankowe życie Gabi i ona i my zapomnieliśmy na chwilę skąd jest i żyjemy jakby była z nami od początku:)
Gabrysia czuje sie świetnie tak też świetnie wygląda i chyba już na dobre zapomniała o dawnym życiu. Z perypetii po drodze, małej zrobił sie guz nowotworowy w okolicy szyi, na szczęście zmiana okazała sie łagodna, a guzek wycięty problemy skórne niestety wymagają mycia raz w tygodniu szamponem Pyoderm. Mimo, ze wszelkich grzybów i bakterii sie pozbyliśmy, to duży łojotok sprawia, ze po tygodniu braku kąpieli zaczyna sie drapać. W higienie pomaga jej dzielnie również nasza druga pociecha - kropka, która uskutecznia jej codzienna wieczorna toaletę oczu, uszu i mordki Gabrysi chyba nie do końca sie to podoba, bo czasem aż chowa głowę pod kocem przed Kropka zimne zimowe wieczory nauczyły sie razem spędzać pod kominkiem wygrzewając starcze kostki (obydwie panie są już w podeszłym wieku i po przejściach).
Jesteśmy pod wrażeniem ogólnie jak mądrym jest pieskiem i jak szybko się wszystkiego nauczyła, spacery bez smyczy to już norma, mała reaguje już nie tylko na swoje imię, ale nawet na "dziewczyny do domu!" - w związku z tym, że są dwie, to musieliśmy sobie jakoś ułatwić nawoływanie, tylko sąsiedzi na nas dziwnie patrzą... jak słyszą... "dziewczyny do domu"....albo... "dziewczyny chodźcie" )))
Może kolejna partia zdjęć będzie juz w bardziej słonecznej atmosferze

i jeszcze jedno

Dziewczynki wygrzewaja kosteczki

Bardzo cieplutki widok <3

_________________
_________________________________________________________
Kabanos/Paco - w domu wołają na mnie Szarik. Też dziwnie..

Ale Wam zazdroszczę kominka <3

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Dzięki za wieści! Ale nie każcie nam na następne tak długo czekać.

_________________
Ania, Paweł, Roxy, Zuzia [*], Tola, Aleksander [*] i Zuzia

W imieniu Mechaników pokładu Załogi Bulldoga oraz wszystkich użytkowników forum prosimy o uaktualnienie wątku podopiecznego

_________________
Baton okazał się tak wspaniały, że otworzył nam serce na adopcję Suli.
Sula jest tak cudowna, że Bomba pojawiła się po chwili.
Trzy smoki to jednak za mało - Borys już rośnie
psiegryzki.com

Witamy!
Zrobiło się ciepło więc Gabcia szaleje na ogrodzie łapiąc dużo witaminy D. Ostatnio zaczęła nam się znowu bardzo drapać, więc odbyliśmy kilka wizyt u weta, znowu zeskrobiny z naskórka, tym razem nic nie wykazały więc zrobiliśmy badania krwi - morfologię i tarczycę - pani doktor zasugerowała, że takie choroby skóry czasem mają podłoże tarczycowe. Badania wyszły ok, więc mała dostała tabletki z cynkiem i bloker, niestety zawierający steryd. Kazała obserwować i 31 maja przyjść na wizytę kontrolną, po 4 dniach mamy wrażenie jakby się zaczęła mniej drapać. Damy znać jak to wygląda za jakiś czas.
pozdrawiamy

W tym roku strasznie mocno wszystko pyli, moja sunia tez ma przez to problemy skórne, zresztą strasznie duzo ludzi narzeka na spacerach, ze ich psy sie drapia, no niestety, uroki wiosny

Może faktycznie to alergia? Moje psy na pyłki nie zareagowały, ale dziecko już tak i to mocno. Oby szybciutko przeszło a wyniki badań was uspokoiły.

Raczej nie alergia, to mocno łojotokowa skóra, która jak się okazało nie jest wywołana zmianą w hormonach tarczycy, wyniki wyszły okej. Na razie dostała maść cynkową, witaminę D i bloker na bazie sterydu niestety. Za kilka dni kolejna wizyta, zobaczymy co dalej, wet. powiedziała, że być może ze względu na warunki w jakich żyła już taka jej "uroda" i skóra przetłuszcza się w błyskawicznym tempie zatykając pory i powodując świąd. Kąpiele już od ponad roku raz w tygodniu to minimum i norma, do której już przywykliśmy, to jej bardzo pomaga. Na razie po tych lekach jest lepiej, jeśli chodzi o swędzenie to widać, że przestała się namolnie drapać i jej ulżyło