U nas pomogło podanie kwasu hialurowego dożylnie. Aleksander ma "zepsute" biodra i chodzi na sztywnych nogach jakby miał chorobę alkoholową... Widzimy duża poprawę po podaniu kwasu. Spytajcie - moze to pomoże a właściwie moze odwlec konieczne zabiegi.

_________________
Ania, Paweł, Roxy, Zuzia [*], Tola, Aleksander [*] i Zuzia

Kwas jak najbardziej ale oprócz zabiegu. Już się dowiadywalam. Kusia się męczy. A wypadajace dwie rzepki nie da rady żeby leczyć tylko kwasem

trzymam kciuki, daj znac jsk mała będzie po zabiegu

Sam zabieg: kusia miała mnóstwo zrostow po źle zrobionych cesarkach. Najgorsze były te które przyczepione były do krzywizny macicy i kreski jajnika. Bardzo krwawily. Macica patologicznie zmieniona. Bardzo trudno się wybudzala. W nocy zaczęła krwawic z rany. Pojechałam do kliniki przestraszona że krwotok wewnętrzny. Na Szczęście to było krwawienie po zrostach. Dostała kroplowke, cyklonamid. Po 3 Godzinach wróciliśmy do domu. Nadal jest osowiala.

Biedna żabulka
Trzymajcie się, spokojnych dni, Dakunia obyś sxybciutko doszła do siebie!

Z dakusia jest słabo. Cały czas krwawi i prawdopodobnie ma skaze krwotoczna co wiąże się z przetaczaniem krwi. Jest osłabiona.

O rany, czekałam na lepsze wiesci
Dziewczyny dacie radę, trzymam kciuki za Dakotke, biedna tyle się w pseudo wycierpiala i teraz jeszcze pod górkę

Jak Dakotka się czuje ?
Krwawi jeszcze\? Miala przetaczaną krew?
Mam nadzieję, że chociaż troszkę lepiej ?

Jest troszkę lepiej. Dostała sporo leków przrviwkrwotocznych, które dzisiaj zaczęły działac kwestia tylko czy jak przestaną działać to krwawienie wróci. Narazie kusia odpocznie i robimy badania. Krwawi tylko.gdy szczeka, ogólnie gdy napina tłocznie brzuszna. Teraz te dni najbliższe pokażą czy jest ok.

Cholewka
Dakotka zdrowiej szybciutko!

Hej powoli dochodzimy do siebie, ale pewnie na nóżki już się nie zdecydujemy. W przyszłym tygodniu może uda nam się zrobić badanie na tarczyce i krzepliwosc.

Uff, czyli obyło się bez przetaczania krwi?
Ale i tak bidulka się wycierpiala, a z nóżkami to chyba musicie jej pomóc jedynie jakimiś suplementami, skoro dziewczyna tak źle przeszła zabieg?

Narazie taki mamy plan. Ale trzeba malucha zdiagnozować na wszelki wypadek nawet. Obyło się bez transfuzji, na szczęście (chociaż już zgłosiło się wielu ludzi do pomocy, gdyby była potrzebna krew).

Tak jak piszesz, najlepiej porobić jej wszystkie badania w razie jakby kiedyś potrzebowała pilnej pomocy.
Super, ze byli chętni, możesz teraz spać spokojnie bo wiesz ze w razie czego tą pomoc otrzymasz
Zdrówka dla małej

Ma pewno nerwów było co niemiara.. mam nadzieję, że troche obie miałyście jak odpocząc spokojnie.

Podziwiamy i trzymamy kciuki, wszystko będzie dobrze-kochający dom działa więcej cudów niż najlepsze leczenie, a tego Dakusi nie brakuje jak widać

_________________
Kasia, Seba i Bąble dwa

Ja i ona zmęczone jak nigdy. Dopiero tak po 3 dniach przestałam przy niej czuwać w nocy,więc dopiero odsypiamy. Miałyśmy jechać na wakacje ale póki co musimy to odłożyć. Teraz dakusia czuje się dobrze ale tyle nerwów i strachu się najadlysmy niby przy rutynowym zabiegu to dawno nie miałem. Kończy brać leki i w przyszłym tygodniu ściągamy szwy. Dziękujemy za wsparcie. Mam nadzieję że już będzie z górki. Poza tym jestem pod wrażeniem tego jak ona jest odporna i na ból i na sytuacje stresowe. Przez to widać ile musiała przejść w przeszłości. Lekarz stwierdził ok 2 lub 3 cesarek wykonanych naprawdę źle,ale teraz już tego (przyjemniej) problemu już nie będzie

Odpoczywajcie kochane. Nabierajcie sił. Odzywaj się, martwimy się o was.

Chyba nigdy nie bedzie u nas spokoju . Kusia plami z pochwy. Albo zapalenie albo zostala zle przeproawdzona operacja. Mam nadzieje ze to pierwsze. Rano z nia pojade na badania krwi ktore mi ws`ystko powiedza.

Biedna Kusia. Nie dosc ,ze w przeszłości tyle sie nacierpiala to i teraz dolegliwości jej nie odpuszczają. Trzymamy mocno kciuki za szybki powrót do zdrówka!! Dakusia badz silna i Ty Iza też! To bardzo ważne, nie poddawac się!!

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"