Yolcia, Ty Ślicznoto pi,ękna fota
miejmy nadzieję, ze leczenie pomoże i Yolcia niedługo bedzie biegać do weta tylko na wizyty kontrolne

Hejka, jak tam zdrówko dajcie znać kiedy sterylka

znam ból i temat psa alergika, za nim udało nam się wyprowadzić na prostą Lolę minęło sporo czasu, a i niestety czasem gdy coś skubnie to alergia wraca.

śliczna dama z poważną miną

Yola niestety zmienia dom pomimo starań BulldoMan nie może jej zatrzymać. Mała zamieszka u Madzik84 w Poznaniu. Dzisiaj późnym wieczorem Yola pozna swoją nową rodzinę.

Prosimy o trzymanie kciuków za wspaniałą psinkę i jej nowy dom!

Będzie wspaniale Odezwiemy się jutro z rana z informacjami jak jej w nowym domu

Ojjj a co się stało?? Możemy znać przyczynę?
Malutka powodzenia!

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

Powodzenia!

_________________
Ania, Paweł, Roxy, Zuzia [*], Tola, Aleksander [*] i Zuzia

szkoda, ze musiała zmienić domek, pewnie będzie to dla niej trudne bo u Bulldomana byla już ok. pół roku

ale jak sie zaklimatyzuje to pewnie pokocha nowy domek całym swoim serduszkiem, zresztą pewnie z wzajemnością:D
Madzik84, trzymam kciuki
tylko obiecaj, ze u Ciebie już zostanie na stałe

Magda gratulujemy Yola będzie u was szczęśliwa!

_________________
Kasia, Łukasz i Frida

https://www.facebook.com/Frida-Kr%C3%B3 ... ne/?ref=hl

Witajcie. Chyba muszę się trochę wytłumaczyć. Nie chce, żebyście wszyscy źle o mnie myśleli. Zmiana domu Yoli spowodowana jest tym, że wymaga ona poświęcenia bardzo dużo czasu i uwagi, co niestety przerosło moje możliwości. A tak jak wszyscy tu obecni, cała załoga, jak i również ja - chcemy dla Yoli jak najlepiej, stąd taka a nie inna decyzja. Uwierzcie mi, nie było to dla mnie łatwe, i nie jest do tej pory.
Właśnie wróciłem z Łodzi, gdzie spotkałem się z Magdą, a Yola poznała nową rodzinę.
Mam nadzieję, że Mała będzie miała u nich dobrze. Zabrała ze sobą wszystkie swoje graty, łącznie z zastawą obiadową, łóżkiem a nawet szczoteczką do zębów.
3mam za tego szkraba kciuki, i kocham całym serduchem.
A tak naprawdę, to czuję się chujowo. Bardzo chujowo.
Dobranoc

_________________
Damian

Takie decyzje są najtrudniejsze ale czasem nie da podjąć sie innych , myślałeś o niej i to jest najpiękniejsze myśle że w końcu trafi Ci się Twoj buldog

Dzień dobry! Właśnie wstałyśmy po podróży pełnej przygód i możemy relacjonować. Yolka po obwachaniu całego mieszkania w środku nocy wygodnie umościła się z nami w łożku i tak przespała cała noc. Rano bez niespodzianek wszystko załatwione na porannym spacerku Psinka jest cudowna i grzeczna. Przytula się kiedy tylko może
Co do obietnic, to jest miłość od pierwszego wejrzenia i zdecydowanie powiemy sobie sakramentalne tak

BulldoMan zapraszamy w odwiedziny, jak będziesz w Poznaniu to Cię miło ugościmy

Dzięki za relację! Yola ma takie posłanie jak Fridex

_________________
Kasia, Łukasz i Frida

https://www.facebook.com/Frida-Kr%C3%B3 ... ne/?ref=hl

Damian przykro nam, że Yolka nie mogła u Ciebie zostać.

Teraz życzymy małej super szybkiego zaaklimatyzowania się u nowej rodzinki. Zdjęcia super

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

Kochane Maleństwo!
Dzięki, że mnie rozumiecie. Madzik84 jak tylko będę, napewno Was odwiedzę. Obowiązkowo.
To jest właśnie to, o czym wczoraj wspominałem. Jak Yola tylko wyczucie okazję, od razu pakuje się do łóżka
Dziś czuję się już lepiej, bo Wiem, że Yola trafiła do dobrych ludzi, i ma cudowny, nowy dom.
Piszcie co i jak na bieżąco.
Magda, w razie czego dzwoń 24/7
Miłego dnia i buziole dla, Yoli!

_________________
Damian

Właśnie mamy nadzieję na częste relacje co u Yolasi

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

Wczoraj. Czekając na nową Mamę

_________________
Damian

BulldoMan, dobrze, ze podjąłeś taką decyzję skoro wiedziałeś że nie jesteś w stanie jej zapewnić tego czego Yola potrzebowała, będzie dobrze, widać, że trafiła na super rodzinke, już spią w jednym łóżku wiec od razu ich zaakceptowała, kochana psinka
matrwiłam się trochę zmianą domku po tak długim pobycie u Ciebie ale jak widać niepotrzebnie
Brawo Yolanda, jesteś dzielna babka
Madzik84, super, że jest miłosć od pierwszego wejrzenia