Najważniejsze jest to, że chcesz uuszczęśliwiać Żabkę i walczyć do końca. Ma u Ciebie wspaniałe życie!

Marta jesteś niesamowita :*

Sama nie dałabym rady na szczęście Jury pomaga

_________________
Pozdrawiamy serdecznie
Marta
Bulba Natalia K.
Lala Franczeska K.
Żaba Krystyna K.
https://pl-pl.facebook.com/pages/Bulba- ... 2287271160

Wróciłam właśnie od naszych weterynarek. Więc to plamienie co żaba ma od 3 dni to prawdopodobnie kolejna cieczka. Tak tak swoją skończyła z początkiem sierpnia i leci kolejna bo jest rozpulchniona na sromie. robiliśmy usg kompletnego brzucha i nawet serducha. W brzuchu pęcherz taki se raczej brzydki niż ładny, do nerek się przyczepić nie można, do wątroby można ale przy cofaniu się krwi z takim sercem wątroba jest usprawiedliwiona. Serce paskudne. Brzydki. Bardzo duży wór bezkształtny który potrafi zrobić sobie przerwę w skurczaniu się nawet na 5 sekund. Pani powiedziała że tak brzydkiego serca i przesuniętego nie widziała. Trochę płynu w sercu, w jamie brzusznej nie i po odsłuchu szmery w płucach - pff nic nowego. No jest duże bo tyle w niej miłości!!! Tak ja sobie to na swój blondyński sposób tłumacze. Macica nie powiekszona ale coś tam jest. I teraz przy rozpulchbieniu sromu, kolorze tego co się z niej wydobywa jest duże prawdopodobieństwo że to kolejna cieczka. Żabul jest straszą rozregulowaną panią. Jeżeli to początki ropo to sam samiusieńki początek. Więc obserwacja i włączamy antybiotyk bo prawda taka że jeżeli teraz jest tak wcześnie ropo to farmakologiczne da radę je ogarnąć bo później jak się rozwinie a wiemy jak szybko się ropo potrafii rozwinąć to już po żabie bo nie przeżyje operacji z tym sercem na 100% i tu nie ma co liczyć na cuda... Jeżeli cieczka to cóż cieczka i po prostu znowu założymy majty. Zastrzyki na płyny antybiotyki i na wzmocnienie dostała. Chudnie bo to zanik mięśni przez serce. Poza tym dzielna jak cholera była i jestem z niej dumna jak paw bo zachowała się wzorowo. Najkochańsza żaba świata dziś dostanie w nagrodę kotleta kurczakowego tylko swojego własnego. Ogólnie nakaz ropzieszczać i się nią cieszyć bo to serduszko w każdej chwili może przestać bić. Tak też robimy. Kontrola za tydzień. Całujemy pozdrawiamy

_________________
Pozdrawiamy serdecznie
Marta
Bulba Natalia K.
Lala Franczeska K.
Żaba Krystyna K.
https://pl-pl.facebook.com/pages/Bulba- ... 2287271160

Cóż napisać.... Cieszę się, że ma wspaniałych opiekunów, jest pod fachowym okiem weterynarza.... Głęboko wierzę, że zrobi psikusa wszystkim i jej duże serce będzie bić i bić, bo ma dla kogo!
Trzymamy kciuki!

_________________
Ania, Paweł, Roxy, Zuzia [*], Tola, Aleksander [*] i Zuzia

Kurcze i smutny i jednocześnie bardzo szczęśliwy los Żabuni (aż oczy mi się spociły). Trzymam za Was mocno kciuki

Żabeczko, chwytaj życie garściami, kochaj swoją rodzinkę i żyj jak najdłużej!!!

Smutne, ale miło czytać, że taką troską ją obdarzacie... Żaba trzymaj się i pokaż wszystkim jaka jesteś silna babka

Za Żabunie trzymam mocno kciui - ma najlepszejszą matkę i ojca everrrr
Jesteście kocury i Żaba to wie i walczy dziewczyna widać :* I to wszystko dzięki Wam !!!

Co słychać u naszej Żabci? Czekamy na informacje po kontroli u weta i całujemy małą.

_________________
Kasia, Łukasz i Frida

https://www.facebook.com/Frida-Kr%C3%B3 ... ne/?ref=hl

Na razie kontroli nie będzie. Nie ma po co. Mamy cieczke czyli nie ropo. Niestety druga cieczka w ciągu 3 miesięcy to przesada. Tak jak pisałam nasz dom temu sprzyja. A zabie się tak dobrze cieczkuje że po rząd leci. Dobrze cycki nie zeszłyba tu kolejna. Jest u nas 4 miechy z czego dwa w majtach
Je, warczy, śpi i chodzi do przodu. Bulba ma mocne zapalenie pochwy ropa się lała po nogach nagle po nocy wstała i caaaała nogi uwalone więc jest antybiotykach... Zawsze coś.... Nie ma nudy.... pozdrawiamy

_________________
Pozdrawiamy serdecznie
Marta
Bulba Natalia K.
Lala Franczeska K.
Żaba Krystyna K.
https://pl-pl.facebook.com/pages/Bulba- ... 2287271160

Marta Wy to już macie chyba swój własny kącik u weta Biedna Bulba. Żaby charakterek i cieczka musi być "piorunujaco"

Marta, podziwiam Cię, a dziewczyny to mogą się cieszyć, że właśnie do Ciebie trafiły

Biedna Bulba
Pozdro dla Was laseczki ! :*

Co słychać u naszej Żabci? Jak zdrówko?

_________________
Kasia, Łukasz i Frida

https://www.facebook.com/Frida-Kr%C3%B3 ... ne/?ref=hl

Żaba ma się dobrze. Chociaż kaszle dość szybko tzn np wystarczy że się wkurzy przez 10 sekund jak wycieram ją ręcznikiem i zaczyna kaszleć i dziś aż usiadła. Do tego jest taki chudy patyczek. Cieczka II nadal trwa ale już chyba zaczyna się kończyć, oby poprzednia trwała prawie 7 tyg... Ledwo 3 tyg przerwy i znowu gacie
Poza tym ok, chodzi, je, śpi. Nie odstępuje mnie na krok. Grzecznie zostaje w domu ale jak tylko pojawię się w domu to świat może nie istnieć. Ogólnie jest spoczko na tyle ile pies z chorym sercem może mieć spoczko. Leki bierze, brzuch się na razie nie powiększa. Za jakiś tydzień znowu damy ja osłuchać czy woda w płucach jest czy nie. Chociaż na usg było raczej widać trochę wody w sercu niż w brzuchu. Zamówiłam jeździs płaszczyk bo rano już jest chłodno i się chudzielec mi trzęsie na spacerach porannych ale w sumie 8,2 kg to nie jest dużo na mopsa. Mała Lala waży prawie 9 a jest od niej mniejsza. Do tego zauważyłam że Żabie sierść zaczęła się robić matowa i taka jakby odstająca /wyskubana. Tzn nie ma łysych miejsc tylko takie kepki jakby odstają gdzieniegdzie mocniej - jak poskubany kurczak. Oczka kropimy, nóżki masujemy, szafa gra
Bulba zdrowa Lala też - o ile o tej trójce można tak powiedzieć są zdrowe i zadowolone
Pozdrawiamy całujemy

_________________
Pozdrawiamy serdecznie
Marta
Bulba Natalia K.
Lala Franczeska K.
Żaba Krystyna K.
https://pl-pl.facebook.com/pages/Bulba- ... 2287271160

Solarium na fb rozbroiło mnie całkowicie niezła kolejka. 8.2 kg to jeszcze nieźle moja babeczka Pufcia waży ok 7 i też widzę że się robi lekki sucharek;) Trzymajcie się ciepło

Ale mi jest jej tak żal... Przyjeżdżam ręką po pleckach a tam kręgosłup wystaje i ta miednica. Ale weterynarki powiedziały żeby nie przekarmiac bo przy chorym sercu to zanik jest normalny a niewskazane jest otyłość bo siadzie na serce i stawy. No więc nic. Karmimy, leki i witaminy dajemy i ju:)

_________________
Pozdrawiamy serdecznie
Marta
Bulba Natalia K.
Lala Franczeska K.
Żaba Krystyna K.
https://pl-pl.facebook.com/pages/Bulba- ... 2287271160

Aleksander waży 7,75 i też jest drobny, tylko strasznie energiczny. No ale nie możemy też go utuczyć przy jego stawach i łapkach....

_________________
Ania, Paweł, Roxy, Zuzia [*], Tola, Aleksander [*] i Zuzia

No właśnie z żaba chyba gorzej niż lepiej. Od jakiegoś miesiąca, kiedy też zauważyłam że te nogi zaczęły się robić takie chude, co lekarz potwierdził że to zanik mięśni przy kardiomiopatii, zauważyliśmy że żaba niechętnie robi kupę. A w zasadzie moment kupy przeciąga tak mocno aż z niej nie wypadnie po prostu. Myślałam że coś z brzuchem, konsultacja z wetem i potwierdzenie że nie, mięśnie zanikają ona ma ciężką dysplazje stawów i po prostu kucanie czy zrobienie kangura ją musi bardzo boleć dlatego zaczyna unikać sikania i kupania. Dostaje te same leki co lala na stawy, przeciwbóle i przeciwzapalne plus karmę dla psów z chorymi stawami ale chyba zaczyna się robić gorzej. Bo na spacerach jak ją wysadzam z wózka to przejdzie dwa metry kaszle i staje, często traci równowagę tak jakby nie mogła się utrzymać na tych nóżkach, co jest logiczne znikają mięśnie, stawy są niesprawne to na czym biedna ma się trzymać. Twraz zostaje włączenie jeszcze stricte leków przeciwbólowych tych takich pooperacyjnych na r (retidal czy jakoś tak) niestety to są leki bardzo mocne. Na ostatnim usg wyszła powiększona wątroba co przy kardiomiopatii nie dziwo skoro serce źle krew pompuje to wątroba też słabo wygląda. I tak jak weterynarz mówił że chore serce powoduje ogólne zniszczenie tzn że psy ostatecznie umierają na nerki, wątrobę lub z duszności -zalanie lub poważny zanik mięśni nawet na klatce piersiowej.
Patrzę na żabolka i wiem że dziś nie jest jej dzień. Nie jest dobry dzień bo ten dość energiczny pies dziś jest zgasozny, zjadła ale powoli, spacer kaszel i stanie w miejscu wiec tylko w wózku, teraz siedzi u siebie w łóżku i patrzy przed siebie a zazwyczaj jest jak mój cień nawet na 10 cm mnie nie opuszcza. Zobaczę jak będzie popołudniu, może jak pospi w dzień troszkę będzie lepiej, jak nie to pójdę z nią do lekarza.
Wiem że kardiomiopatia jest wyrokiem, to powiedział każdy wet i nawet mój ojciec, ludzki lekarz, jak pierwszy raz zobaczył żabę jak powiedziałam co jej dolega to ja przytulił i powiedział ojej to bardzo niedobrze.
Nie wiem jak i co dalej. Zobaczymy jak się będzie dziś popołudniu czuła, dostała witaminy na wzmocnienie i mam nadzieje że to pomoże jakoś.
Dziś nie jest żaby dzień więc dziś również nie jest mój dzień. Pozdrawiamy!

_________________
Pozdrawiamy serdecznie
Marta
Bulba Natalia K.
Lala Franczeska K.
Żaba Krystyna K.
https://pl-pl.facebook.com/pages/Bulba- ... 2287271160