Cześć tu Pamelka
Moja rodzinka zachowuje się wzorowo. Tylko matka ostatnio siedziała albo w pracy albo z jakimiś kartkami mówiła coś o jakiejś sesji ale ja nie wiem o co chodzi. Nie raz zaglądałam co ona tam robi ale to było takie nudne że ucinałam sobie drzemki. Całe szczęście na przytulanie matka czas ma zawsze i jak nie w dzień to w nocy
Teraz jakoś ciepło więc nie chce mi się za bardzo szaleć. W sumie to jak się nie ruszam za bardzo tylko leżę to jest mi chłodniej więc po co się nadwyrężać

śliczna i szczęśliwa Pamelcia:)

Rano szaleje, bo wyspana jest
Co do zdjęć, to widzę, że z mamą na wyrku najwygodniej

Pamelciu, kiedy śpisz, wyglądasz jak aniołek

Pamelcia długo czekałam na takie Twoje fociaki! kocham! <3

Super PAM jest przepiękna i z tego co widzę przyklejona do Ciebie

_________________
Kasia, Łukasz i Frida

https://www.facebook.com/Frida-Kr%C3%B3 ... ne/?ref=hl

Lubię obrażone minki Buni na pierwszej focie Jogi jak posąg wygląda i mina Buni - niech on się wreszcie ruszy i coś porobimy

_________________
Kasia, Łukasz i Frida

https://www.facebook.com/Frida-Kr%C3%B3 ... ne/?ref=hl

Rozczulają mnie takie fotki Pam Ma taki dom na jaki zasługuje

Jak u Was leci? Znosicie jakoś taką pogodę?

Bunia, jak Ci lecą wakacje z siostrą i bratem?

_________________

U nas było bardzo gorąco ostatnio Bunia średnio znosi takie upały, szuka chłodnych miejsc i się tam pokłada. Na spacerach też ciągnie do domu zresztą spacery w upalne dni w południe ograniczyliśmy czasowo żeby nie wystawiać psów na największe słońce.
Byliśmy kilka razy nad rzeką ale z racji tego że w takie upały jest tam sporo ludzi a Bunia boi się obcych nie zabieraliśmy jej ze sobą. Spała grzecznie w domu i czekała na nas.

Pierwsze upalne dni za nami. Pam o wiele lepiej znosi ten ukrop niż Bunia dlatego postanowiliśmy zabrać ją i Jogiego nad rzekę
A że niedaleko mamy park krajobrazowy i bardzo czystą rzekę w której Jogi cały czas uwielbia siedzieć to po pracy na obiad z dziećmi, Jogim i Pam właśnie tam pojechaliśmy
Bunia z racji swoich lęków została w domku bo po co ją niepotrzebnie stresować.
I o ile Jogi poprostu kocha siedzenie w wodzie tak Pam tylko wchodziła do wody na głębokość podwozia.
Za to grila pilnowała wzorowo

Widzę, że Pam ma wakacje pełną parą, wypad nad wodę, grill
może podglądając Jogiego, z czasem przekona się bardziej do wody i będzie się pluskać

Pewnie się cieszyła z wolnej chaty i spokoju

Pamelka tak długo czekała ale za to doczekała się super domku
a jak jej posikiwania w domku, dalej sie zdarzają?

Fridex nad jeziorem też moczy tylko podwozie Buziaki kochana PAM <3

_________________
Kasia, Łukasz i Frida

https://www.facebook.com/Frida-Kr%C3%B3 ... ne/?ref=hl

Jakbym miała do wyboru grill czy woda, wybrałabym to co Pam

W domu tylko na podkład sika. Nie ma sikania na podłogę Pam zachowuje się pod tym względem wzorowo. I pochwalę ją jeszcze bo już nauczyła się nie seępić przy stole. Kiedy widzi że jemy sama kładzie się na posłaniu. Oczywiście za tak ładne zachowanie jest nagroda .

Pam przesyła buziaki :*