jest naprawdę urocza,kurcze wie jak z nami postępować:)haha

Wykorzystuje swoje atuty, wie, że trudno jej odmówić

Piekność!!! Ma mordke jak nasz Rambulek - do całowania!!!!

_________________
https://www.facebook.com/jadzkarambo

Dzisiaj znowu mała z Wami spała?

Powtórzę się, ale muszę - jest przepiękna. Buzia słodziutka, nic tylko tulić i całować

_________________
Ania, Paweł, Roxy, Zuzia [*], Tola, Aleksander [*] i Zuzia

hej..hej dzisiaj udało nam się spać w osobnych pokojach;) ale szczerze powiem,że czekaliśmy jak zaśnie i na paluszkach uciekliśmy do sypialni;) dzisiaj znowu nie słyszałam,żeby chrapała.Poranna toaleta załatwiona na spacerku,w domu ani kropelki;) Dzisiaj Daisy miała spotkanie z dzieckiem,no i powiem,że jest ogromnie zazdrosna o mnie.Niestety złapała lekko za nóżkę,tak samo dzisiaj zachowała się do Pani,która sprzątała klatkę....

Nie przejmuj się panią na klatce, dużo psów źle reaguje w takiej sytuacji bo dzieje się to na małej przestrzeni i jest to osoba w ocenie psa dziwna, bo szura miotłą jest głośna itp.
A jak to było z dzieckiem, opisz sytuację bo jestem ciekawa czy reaguje podobnie jak Molly?

W takim razie trzeba z nią popracować, żeby się nie rozhuśtała za bardzo.
Swoją drogą zobaczcie jak to jest. Tam żyła w stadzie i podczas mojej obserwacji kiedy była wypuszczona z innymi suniami to odstawała i była najspokojniejsza. Któraś tam na nią fuknęła to odeszła i tyle a u mnie wystartowała do owczarka niemieckiego na dzień dobry. Dobrze, że moja CZika jest taka, że odchodzi w takim momencie. Z dziećmi też tam szalała i nie było w ogóle zazdrości.
Teraz wyczuła księżniczka , że jest oczkiem w głowie haha więc pokazuje kto rządzi.

z dzieckiem było tak,że sto po prostu obok mnie,dała mu tj.znak żeby się ode mnie odsunął.Zachowanie to było tylko jak mały wszedł do domu.Przyszła dzisiaj tez do mnie mama i zachowała się względem niej tak samo.Nie ugryzła ale przy nodze otworzyła buźkę i pokazała ząbki po czym dotknęła nogi. Powiedziałam,że tak nie wolno i odrazu zrobiła czołganko i wywrotkę.Wczoraj widziała się z Owczarkiem Berneńskim,któremu na przywitanie rzuciła się do gardła,całe szczęście że Baruś to oaza spokoju .dzisiaj na spacerze,gdy mijałyśmy się z większym psem od niej zareagowała tak samo. Co do ludzi to takie reakcje występują w domu jak ktoś przychodzi i w jego najbliższym otoczeniu tj.np.rozmowa z Panią,która stała na klatce. To dopiero nasze początki,więc będziemy się wzajemnie poznawały i uczyły. Jest naprawdę kochana,więc jestem dobrej myśli

mojej mamie pokazywała dokąd może pozwolić sobie na wejście poprzez ciągłe okrążanie jej wokół nóg.

Może ma agresję smyczową w stosunku do psów, a co do zachowań w domu to kurczę nie wiem jak Ci pomóc bo z opisu wygląda jak zachowania kontrolujące a ja z takimi nie miałam do czynienia specjalnie. A czy zauważyłaś u niej może bronienie zasobów, w sensie spokojnie możesz spokojnie zabierać zabawki i inne rzeczy które są w jej zasięgu, czy jest z tym problem?

właśnie wróciłyśmy ze spacerku i na małe psy w ogóle nie zwraca uwagi.Jesli chodzi o zabawki to zupełnie jej nie interesują.Najchętniej chciałaby tylko żeby ją przytulać;)

adzi1221 u nas też tak było. Buldożkę i mopsię potraktowała normalnie, na podwórku sobie połaziły , weszły do domu a tu oooo niespodzianka w postaci 60 kg owczarka, haha. Ale co tam, Daisy sobie poradziła , nie mniej nie ruszała się później z miejsca i siedziała w kącie ale jak tylko Czika się ruszyła to zęby były na wierzchu.
Tam u faceta był też owczarek niemiecki, pewnie nie raz je przegonił stąd ta agresja do dużych psów. Uważa, że musi się bronić przed każdym.
Nauczycie się siebie powolutku ale pracować musisz od początku. Jak tylko widzisz takie zachowania to stanowcze NIEE albo FEE i odsyłaj ją na miejsce.
Diabełek mały no

Skoro wcześniej miała styczność z owczakiem, pewnie zalazł jej on za skórę, stąd takie zachowanie wobec większych psów.
Brakowało jej czułości i zainteresowania nią, wiec kiedy to dostała od Ciebie , pilnuje, aby tak zostało.
Macie jakieś nowe foty?

Widać po filmiku, że Daisy ma skłonności do rządzenia. Nie wolno decydować psu kiedy ma być głaskany/drapany. Psiaki są mega mądre i potrafią nas wykorzystywać.
Daisy trzeba ustalić zasady i konsekwentnie się ich trzymać.

jestem z niej mega dumna,została dzisiaj kolejny raz sama w domu i grzecznie sobie spała;)Jest bardzo pojętna,nauczyłam ją,że jak idziemy na spacer pokazuje jej szelki i smycz i mówię,że idziemy na spacerek wtedy przybiega stawia mi łapki na kolanach ja trzymam jej szelki,a ona wkłada głowę.po spacerze wchodzimy i czeka na rozebranie;)

wielka miłość'*

;*

Cudna chyba lubi słit focie
wiem, że ciężko się oprzeć jej urokowi, ale nie dajcie sobie jej wejść na głowę

to były specjalne pozy;)