MamaAryucha napisał(a):
J
Mimo, że je karmę z owadów, to niestety szału nie ma.
Podczas znieczulenia przy sterylce miała robione rtg kręgosłupa i niestety okazało sie, że kręgosłup jest w tragicznym stanie

Beza ma aż 4 półkręgi w odc. piersiowym! Jest to wada genetyczna

Do tego zwyrodnienie w odcinku szyjnym. Na razie nie ma żadnych objawów, ale z czasem niestety ten stan ulegnie zmianie. Nie pozwalamy jej skakać i nie chodzi po schodach. Poza tym na pewno ma zwyrodnienia w tylnych łapkach, bo ma je zazwyczaj przykurczone, ehhh. Muszę to jeszcze skonsultować z jakimś ortopedą, bo nasz wet twierdzi że dopóki nie ma objawów jesli chodzi o kręgosłup, to nie ma sensu nic z tym robić, ponieważ to są kości (kręgi), a nie stawy. Więc jakakolwiek fizjoterapia jest w tym wypadku bezcelowa.
Jeszcze się pomądrzę
Półkręgi to częsta przypadłość buldogów. I wcale nie jest powiedziane, że w przyszłości dojdzie do urazów. Jeśli są zwyrodnienia to koniecznie dawajcie synoquin, jak już wspomniałam. Poza tym nie zgadzam się z tym, że rehabilitacja jest bezcelowa. Jak to słyszę to zawsze aż mnie rzuca...Gdybym słuchała mojego weta, który też tak twierdził to dziś Mona już by nie chodziła. W rehabilitacji u psów ze zwyrodnieniami chodzi o to, aby wzmocnić mięśnie, które będą trzymać wszystko w kupie. Uważam, że bieżnia wodna jak najbardziej byłaby wskazana Bezie.
Wkurza mnie podejście ortopedów, znam tyko jednego, który poleca rehabilitację. Mają klapki na oczach. Super, że ograniczacie jej schody, skoki itp ale tego całkowicie nie da się wyeliminować z życia buldoga. Poza tym czasem wystarczy zwykły spacer aby wypadł dysk... Na to nie ma reguły.
Zwyrodnienia w tylnych łapkach? Mogą być różne, ciekawe które stawy dostały najbardziej no i czy rzepki są ok. Poza tym przykurcze mogą świadczyć o zaniku mięśni. I tu kolejny powód, dla którego udałabym się do doświadczonego psiego fizjoterapeuty. Porozmawiać nigdy nie zaszkodzi
Acha, karma z robalami też u nas nie zdała egzaminu
Ps. Gdybyś chciała pogadać to chętnie podzielę się swoim "bogatym" doświadczeniem.