No wiadomo, z tą walką, to tylko żarty !

_________________
Bunia, Martyna i Przemek

jak pisała Elaa anglików szukających swojego domu jest znacznie więcej !!! może rozkocha was tez inny anglik ?

Przypominamy że w potrzebie jest też Abi

Dokładnie, pamiętajmy że jest jeszcze Abi - która także jest przekochanym psiakiem, tylko z trochę większymi problemami..

Byliśmy z Didolcem u weterynarza. Kluska waży 27,5kg, czyli mniej niż mi się wydawało. Ale faktem jest że pilnujemy aby zjadała tyle karmy ile powinna i bez żadnego podjadania. Odkąd jest u nas jest zrobiło jej się wcięcie w tali i o to właśnie nam chodzi, żeby zeszła trochę z masy, bo wtedy na pewno będzie jej się lepiej funkcjonowało.


Mamy umówioną sterylizacje na piątek 19.02 na godzinę 16.30

_________________

Co jakiś czas odchudzam Lufcię. Mamy sprawdzoną metodę. Część suchej karmy zastępuję taką samą ilością gotowanych warzyw. Lufcia bardzo lubi warzywa więc taka dietka jej pasuje.

Hmm, może i my zastosujemy taką dietę póki mała jest u nas ; )


Didi ma w klatce w wrzuconą mała poduszkę i widać że jej się spodobała

_________________

Czyli rozumiem, że stan zdrowia Didi jest ogólnie dobry? Mi najbardziej by zależało żeby "dogadała" się z buldożką angielską moich rodziców (Lola), bo byłyby sąsiadkami, miałyby wspólne podwórko. Lola ma 1,5 roku i jest niezłym urwisem, nie raz zdarzy jej się być stroną atakującą w starciu z innymi psami, nie przepada za owczarkami niemieckimi. Ale z buldogiem jeszcze nigdy nie miała do czynienia. Jak Pani myśli, Dina z buldogiem, czyli tej samej wielkości psem miałaby problem? Wiem, że nad wszystkim można pracować i nawet jakby dziewczyny nie zakochały się od pierwszego wejrzenia, to z czasem mogłyby się na pewno tolerować .

_________________
Bunia, Martyna i Przemek

Didi na co dzień żyła z całą gromadą buldogów, u mnie w domu przebywa z psem (prawie) jej gabarytów i także nie ma żadnych problemów. A trzeba przyznać że moja Hanka jest bardzo żywiołowym i natrętnym psem. Nie doszło do żadnych spin między nimi, teraz już się nawet bawią

_________________

To bardzo dobra wiadomość a co do zdrowia?

_________________
Bunia, Martyna i Przemek

Co do zdrowia to także nie ma zastrzeżeń.

_________________

Królowa Śniegu

Didi już się u nas zadomowiła, na tyle że razem z Hanką obszczekują wchodzących gości, śpi z brzucholem do góry, sępi jedzenie i pcha się na kanapę

Dalej utrzymuje zdanie że to przeprzekochany pies. Nie mogę jej nic zarzucić.

Jak jesteśmy na spacerze i smycz zahaczy jej się o łapkę to zatrzymuje się, podnosi ją i czeka aż się wyciągnie smycz

Stresuje się jazdy samochodem i obcymi miejscami. Po weterynarzu zajechaliśmy do mojej siostry i byliśmy tam dosłownie tylko chwilę, bo strasznie sapała i nie mogła się uspokoić. Po powrocie do domu wyciszyła się w ciągu 3 min.

_________________

jakie KLuseczki
dziewczynki chyba sie zaprzyjaźniły

Niewiarygodne są fotki z Hancią!!!

_________________
Kasia, Łukasz i Frida

https://www.facebook.com/Frida-Kr%C3%B3 ... ne/?ref=hl

Sotkje kluseczki

Faktycznie, dziewczyny się razem bawią, razem śpią i razem próbują wyłudzić (nadprogramowe) jedzenie


Takie moje jing&jang

_________________

pewnie strasznie cieżko będzie Ci sie z nią rozstać?

no chyba, ze jednak zostanie u Was?

Ale cudne grubasy

Ale cudnie razem wyglądają

_________________
Agnieszka

Na pewno polecą łzy jak będę się z nią rozstawać. Aktualnie nie wyobrażam sobie że może ona być gdziekolwiek indziej niż u mnie..

ale. no właśnie zawsze jest to ale.

Niestety po prostu nie możemy mieć drugiego psa na stałe póki wynajmujemy mieszkanie.
Ale za jakieś 3 lata przeprowadzamy się na wieś, do domu jednorodzinnego i będziemy mieć całą gromadę załogantów. Na bank!


Aga, a była ona taka malutka jak zabierałam ją od Ciebie.

_________________