Forum fundacji Załoga Bulldoga
http://www.forum.zalogabulldoga.org/

Buldog Angielski RED w porcie u Agnieszka Karas
http://www.forum.zalogabulldoga.org/viewtopic.php?f=18&t=310
Strona 1 z 17

Autor:  Magda [ Cz maja 28, 2015 5:45 pm ]
Tytuł:  Buldog Angielski RED w porcie u Agnieszka Karas

KSIĄŻECZKA ŻEGLARSKA

Imię: Red Warior
Rasa: Bulldog Angielski
Płeć: samiec
Wiek: ur. 27.02.2014
Inne informacje: oddany z hodowli
Data zamustrowania: 28.05.2015
Data wymustrowania 15.06.2015
Współrzędne geograficzne: Kraków

Załączniki:
red.jpg
red.jpg [ 86.51 KiB | Przeglądane 8359 razy ]

Autor:  Marzena [ Cz maja 28, 2015 7:26 pm ]
Tytuł:  Re: Buldog Angielski RED w łodzi ratunkowej u Agnieszka Kara

Ahoj nowy załogancie! ;)

Autor:  Tarsila [ Cz maja 28, 2015 8:08 pm ]
Tytuł:  Re: Buldog Angielski RED w łodzi ratunkowej u Agnieszka Kara

Cześć przystojniaku :)

Autor:  roli [ Cz maja 28, 2015 11:12 pm ]
Tytuł:  Re: Buldog Angielski RED w łodzi ratunkowej u Agnieszka Kara

:D no no fajna mordka:D

Autor:  Anula [ Cz maja 28, 2015 11:19 pm ]
Tytuł:  Re: Buldog Angielski RED w łodzi ratunkowej u Agnieszka Kara

Witaj!

Autor:  zjawatom [ Cz maja 28, 2015 11:36 pm ]
Tytuł:  Re: Buldog Angielski RED w łodzi ratunkowej u Agnieszka Kara

Witaj Śliczny Chłopaku :)

Autor:  Agnieszka Karas [ Pt maja 29, 2015 12:30 am ]
Tytuł:  Re: Buldog Angielski RED w łodzi ratunkowej u Agnieszka Kara

Ahoj Załogo!

Redzio płynie ze mną od wczoraj, pierwsza noc intensywna, chłopak był bardzo zestresowany. Nie potrafił znaleźć sobie miejsca, a próbował wszędzie, nawet na mojej głowie….

W hodowli Red był rozrabiaką i łobuzem. U mnie na razie jest przytulaką i stalkerem. Oby tak zostało :D Red bardzo potrzebuje człowieka, momentami rzeczywiście jest natarczywy, bardzo domaga się głasków i uwagi. Cały czas stara się być jak najbliżej ludzia.

Poza tym Redzio jest mistrzem świata w jedzeniu i piciu na czas. Wciąga jak odkurzacz.

Musimy trochę popracować nad chodzeniem na smyczy, i jazdą windą i takimi tam, wiecie, błahostkami ;) jak na razie Red uważa, że smycz jest po to, żeby ją porządnie wymemłać…

Redzio uwielbia oglądać TV, siedzi przed nim jak zahipnotyzowany, czasami nawet szczeknie jak chce, żeby zmienić kanał. Muszę mu ograniczyć dostęp, bo się uzależni i będą problemy wychowawcze.

Załączniki:
5.jpg
5.jpg [ 107.99 KiB | Przeglądane 8279 razy ]
4.jpg
4.jpg [ 52.02 KiB | Przeglądane 8279 razy ]
3.jpg
3.jpg [ 53.27 KiB | Przeglądane 8279 razy ]
1.jpg
1.jpg [ 66.35 KiB | Przeglądane 8279 razy ]
2.jpg
2.jpg [ 105.72 KiB | Przeglądane 8279 razy ]

Autor:  rosinka [ Pt maja 29, 2015 5:41 am ]
Tytuł:  Re: Buldog Angielski RED w łodzi ratunkowej u Agnieszka Kara

Piękny jest ;)

Autor:  cooler [ Pt maja 29, 2015 5:56 am ]
Tytuł:  Re: Buldog Angielski RED w łodzi ratunkowej u Agnieszka Kara

Słodziak :D

Autor:  MartynaWu [ Pt maja 29, 2015 8:19 am ]
Tytuł:  Re: Buldog Angielski RED w łodzi ratunkowej u Agnieszka Kara

Ma coś z Agi Olka.. Jakoś tak mi się skojarzył :)
Śliczny chłopczyk!

Autor:  Marzena [ Pt maja 29, 2015 9:45 am ]
Tytuł:  Re: Buldog Angielski RED w łodzi ratunkowej u Agnieszka Kara

Ale ma fajne umaszczenie, szczególnie łapy mi się podobają :roll:
Redziu, nie siedź tyle przed tv, bo sobie wzrok zepsujesz ;)

Autor:  Beata [ Pt maja 29, 2015 10:02 am ]
Tytuł:  Re: Buldog Angielski RED w łodzi ratunkowej u Agnieszka Kara

Ale cudo, uroczy jest z tym wystającym zębem :D

Autor:  roli [ Pt maja 29, 2015 11:13 am ]
Tytuł:  Re: Buldog Angielski RED w łodzi ratunkowej u Agnieszka Kara

widać, że z niego rozrabiaka :D ma to coś w oczach :lol: ale poza tym jest słodziak mega :D

Autor:  Aga [ So maja 30, 2015 12:04 am ]
Tytuł:  Re: Buldog Angielski RED w łodzi ratunkowej u Agnieszka Kara

MartynaWu napisał(a):
Ma coś z Agi Olka.. Jakoś tak mi się skojarzył :)
Śliczny chłopczyk!


Ja jak go zobaczyłam to powiedziałam "jak mój Olek"-dobre masz skojarzenia Martyna i na dodatek też jest taki mały ;)

Autor:  Marzena [ So maja 30, 2015 7:59 am ]
Tytuł:  Re: Buldog Angielski RED w łodzi ratunkowej u Agnieszka Kara

A właśnie chciałam spytać czy mi się wydaje, czy on taki mały jest :)
co u rozrabiaki nowego?

Autor:  Agnieszka Karas [ N maja 31, 2015 1:20 pm ]
Tytuł:  Re: Buldog Angielski RED w łodzi ratunkowej u Agnieszka Kara

Jesteśmy po wizycie u dra. Rudnickiego, który stan Redzia określił jako dobry. Chłopak ma ja widać niewielką wadę zgryzu. Czasami wypada jedzonko z szufladki, ale doktor sprawdził i mówi, że zęby nie podrażniają dziąseł, nie ma zapalenia, więc jest super.

Redzio prawdopodobnie ma alergie, przez którą „wylizał” sobie ziarniaka na łapce. Karmę zmieniłam jak do mnie przyjechał, natomiast doktor dał nam szampon w ramach terapii. Wykąpałam go już dwa razy, raz w czwartek i drugi raz po wizycie w doktora w szamponie leczniczym. Kąpiel w miarę spokojnie, daje sobie ładnie wyczyścić łapy i fałdy.

Fałda lekko zaparzona, więc oprócz preparatu od doktora stosujemy octenisept .
Red chyba rył nosem w ziemi bo na nochalu ma warstwę gliny, ale smarujemy maścią z vit. A i powoli wygląda coraz lepiej.

Redzioch wcześniej nie chodził na smyczy, ani nie jeździł samochodem, więc ostro trenujemy. Daje sobie ubrać szelki i nie ciągnie, generalnie jest straszną przylepą i chodzi za człowiekiem jak cień. W samochodzie kładzie się i śpi, stara się wchodzić sam, ale zawisa na przednich łapach i trzeba go podsadzać.

Co do zachowania czystości jest różnie. W sumie były dwie wpadki, na powitanie mojego Kuby zesikał się na kanapę i raz elegancka dwójeczka w domku, w którym jesteśmy na weekend. Jak na razie nie robię z tego większego zagadnienia, bo dziś w nocy ładnie wytrzymał i rano siku było w ogródku.

Fizycznie zdaje się, że jest ok. Psychicznie mamy dużo do nadrobienia. Red boi się gwałtownych ruchów, gestykulacji, szurania krzesłem. W nocy prawie nie śpi, chodzi i szuka sobie miejsca, najchętniej by spał na człowieku, ale w związku z wpadką sikową ma bezwzględny zakaz wchodzenia na łóżko.

Co do interakcji z ludźmi to zachowuje się dobrze, dla Reda każdy ludź to przyjaciel, podchodzi, domaga się uwagi. Jeśli chodzi o inne psy to jak na razie trudno powiedzieć, z jamniczką pod blokiem witał się wylewnie, natomiast z owczarkiem już nie bardzo. Musimy nad tym pracować, ale powoli, bo Red jest dosyć lękliwy, a nie chce go narażać na niepotrzebny stres.

@ Marzena- Redzioch to całe 25kg buldożera :) buldożer kompaktowy :D

Załączniki:
Red1.jpg
Red1.jpg [ 51.53 KiB | Przeglądane 8147 razy ]
Red2.jpg
Red2.jpg [ 99.95 KiB | Przeglądane 8147 razy ]
Red3.jpg
Red3.jpg [ 96.81 KiB | Przeglądane 8147 razy ]

Autor:  wesolyaligator [ N maja 31, 2015 2:56 pm ]
Tytuł:  Re: Buldog Angielski RED w łodzi ratunkowej u Agnieszka Kara

Redzio cudaku! Wyglądasz jak brat bliźniak Frania:-)

Autor:  Marzena [ N maja 31, 2015 6:07 pm ]
Tytuł:  Re: Buldog Angielski RED w łodzi ratunkowej u Agnieszka Kara

Bardzo fajnie, czytelnie piszesz :)

No Redziu, cóż mogę powiedzieć... jesteś cudakiem :)

Autor:  Agnieszka Karas [ N maja 31, 2015 7:27 pm ]
Tytuł:  Re: Buldog Angielski RED w łodzi ratunkowej u Agnieszka Kara

No to jeszcze porcja fot z ostatniej chwili :D

Załączniki:
Red5.jpg
Red5.jpg [ 90.71 KiB | Przeglądane 8123 razy ]
Red4.jpg
Red4.jpg [ 157.95 KiB | Przeglądane 8123 razy ]
Red3.jpg
Red3.jpg [ 117.89 KiB | Przeglądane 8123 razy ]
Red2.jpg
Red2.jpg [ 119.4 KiB | Przeglądane 8123 razy ]
Red1.jpg
Red1.jpg [ 207.71 KiB | Przeglądane 8123 razy ]

Autor:  Agnieszka Karas [ N maja 31, 2015 7:28 pm ]
Tytuł:  Re: Buldog Angielski RED w łodzi ratunkowej u Agnieszka Kara

taki jestem słodziak :)

Załączniki:
Red7.jpg
Red7.jpg [ 74.46 KiB | Przeglądane 8122 razy ]
Red6.jpg
Red6.jpg [ 80.87 KiB | Przeglądane 8122 razy ]

Strona 1 z 17 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/