Magda, uwielbiam Twoje teksty
ogromnie gratuluję szczęśliwemu domkowi stałemu!

Gratuluję a jak się czuje nasz rekonwalescent?

_________________
Agnieszka

To teraz my, już ze sto kilo lżejsi i prawie fruwamy ze szczęścia, po powrocie do domu nie mogłam się nim nacieszyć, choć taki marniutki biedny, głodny a ja mu nie mogę jedzonka jeszcze dać dzisiaj, ale za to mizianiem nadrabiamy!;) Chcę mu wynagrodzić dzisiejszy dzień i jego anielską cierpliwość!

Baloo był dzisiaj niesamowicie dzielny, grzeczny i spokojny, zabieg przebiegł bez komplikacji. Wet usunął 5 zębów i nadgnite dziąsła, ale coś tam jeszcze do szorowania mu zostało na szczęście w pycholu;) No i został wykastrowany. Teraz czuje się dobrze, wypił, wysikał się i śpi spokojnie:)

Warto było czekać na niego te 4 godziny, zaraz po zabiegu jak się wybudził to tak strasznie chciał przybiec jak mnie zobaczył i przód chciał już biec a dupka została jeszcze, po znieczuleniu niemrawa.

Czekamy jeszcze na opis zmian w łokciach no i czeka nas w przyszłości korekta noska (na dzisiaj wet stwierdził,że zbyt duża ingerencja by to była na raz) i jednak podniebienia miękkiego, ale to dopiero za jakiś czas, jak dojdzie do siebie i odżyje. A poza tym, jest szansa,że serduszko się uspokoi po kuracji porządną karmą i lekami (dostał Cardiovet i jeszcze na 12 dni Enrobioflox).

Dziękujemy Wam wszystkim za pomoc za zaufanie i wsparcie i za kciukasy! Jesteście meeega! Aga, Ty to taka matka chrzestna
Maluch jest u nas ledwie ponad tydzień, a my nie pamiętamy już jaki był nasz dom bez niego;) Też tak mieliście?

Fakt, że u nas zostaje już na zawsze - był dla nas oczywisty,to była miłość od pierwszego wejrzenia;)
Ściskamy was wszystkich bulwiaście!!

_________________
Kasia, Seba i Bąble dwa

Super, że Baloo ma już to za sobą

Super wieści hip hip hurra!

Ja wiedziałam że go nie oddacie w momencie gdy wam go przekazywałam oj widziałam ten błysk w waszych oczach matka chrzestna o jak miło

_________________
Agnieszka

Dokładnie tak


Spóźnione gratulacje i dużo zdrówko dla Baloo!

_________________
Kasia, Łukasz i Frida

https://www.facebook.com/Frida-Kr%C3%B3 ... ne/?ref=hl

Baloo dzisiaj od rana wojował Gdybym nie wiedziała,że wczoraj takie zabiegi przeszedł to bym nie uwierzyła. Od rana ma wilczy apetyt, biega i podryguje, nie wiedziałam jak go troszkę wyciszyć,żeby sobie krzywdy nie zrobił. Chciałam go mizianiem usypiać
Niestety i tak nie dopilnowałam go przez chwilę i moja nieobecność w kuchni skończyła się na tym, że wyciągnął z kosza na śmieci skórkę od banana i ją zjadł...mam nadzieję, że mu nie zaszkodzi.Kosz na śmieci zmienił już lokalizację. Oby qpa była normalna i żeby strawił tą skórkę
A potem jeszcze obsikał śmietnik i swoje legowisko, a to nie zdarzyło mu się do tej pory i tu mam nadzieję, że to jednorazowo na skutek kastracji i takie wybryki pozostaną wspomnieniem
A i jeszcze coś ważnego i to dobre wieści: właśnie przed chwilą dostaliśmy na @ wyniki malucha z wczorajszego badania echa serca zrobionego przed zabiegiem i już kurczliwość serduszka jest znacznie lepsza, więc pierwsze koty za płoty i teraz będzie już tylko lepiej:) Czeka nas kontrolne badanie za 6 miesięcy. Mamy też opis chorych łokci -zaawansowane zwyrodnienie stawów zalecono chondroprotetykę (że co? pomóżcie jeśli wiecie;) niesterydowe leki p. zapalne wg potrzeby (np Cimalgex). Tak więc, zakupimy.
Dobranoc Wam życzymy a jutro wrzucimy parę fotek z wyprawy nad rzeczkę:)

_________________
Kasia, Seba i Bąble dwa

Obiecane fotki z nad Dunajca:) Baloo troszkę boi się rzeki - podszedł tylko do brzegu i powąchał, po czym zainteresował się kamyczkami a nie wodą:)

_________________
Kasia, Seba i Bąble dwa

Doradźcie proszę, czym przemywać oczka Baloo, bo mu troszkę ropieją i wygląda na to,że chyba od dawna bo ma takie brązowe "strumyczki" pod oczkami. Narazie stosujemy świetlik, ale może macie jakieś lepsze sposoby?

_________________
Kasia, Seba i Bąble dwa

Spacerkowo i słonecznie Lubimy słoneczko

_________________
Kasia, Seba i Bąble dwa

chondroprotetyki czyli leki wspomagające chrząstkę stawową np.caniviton forte,arthroflex,można też zmienić karmę na hills j/d która działa bardzo dobrze na stawy.Na brązowe zacieki ja stosuję optex-płyn do przemywania oczu u psów Ale wypiękniał ten wasz chłpaczek

_________________
Agnieszka

Matko chrzestna - dziękujemy! Już wiemy czym dogadzać:) Na ciebie zawsze można liczyć:D
A chłopaczek nam pięknieje z każdym dniem a szczególnie kiedy się uśmiecha;)

_________________
Kasia, Seba i Bąble dwa

Załogowy Zarządzie, czekamy na umowę adopcyjną i przy okazji, jeśli jest coś, co powinniśmy jeszcze dopełnić a jeszcze tego nie zrobiliśmy to dajcie znać. Staramy się pilnować, ale mogliśmy coś pominąć - za co przepraszamy. Czekamy na wieści

_________________
Kasia, Seba i Bąble dwa

Dzisiaj mamy do Was pytanie. Baloo miał uczuleniowe zmiany na łapce przedniej (takie jakby bąble, czy opuchnięcia, które się paprały i nie wysuszały) blisko dwa tygodnie temu zmieniliśmy karmę na Farminę UltraHypo i dostaje wyłącznie to, żadnych innych smaczków jak na razie. Smarowaliśmy te zmiany najpierw nadmanganianem potasu a od tygodnia Okteniseptem. Wydawało się, że pomogło, bąble się zmniejszyły i wyglądają już na przysuszone. Niestety 3 dni temu to na tej samej łapce pojawił się problem od spodu, między poduszkami palców.Skóra pomiędzy poduszkami jest mocno zaczerwieniona i Baloo ciągle liże ta łapkę. Drugą też liże, ale tam jak na razie bez zmian skórnych, poza "starymi" odparzeniami, z którymi do nas trafił. Dodatkowo wczoraj po spacerze zauważyłam u niego takie same dwa bąble pomiędzy palcami na tylnej łapce (podobne o tych na przedniej, które zaleczyliśmy), ta łapka była zupełnie zdrowa do tej pory i ładnie wyglądała.
Posmarowałam Okteniseptem, ale niestety nie wiem co mogę jeszcze zrobić. Najbardziej martwi mnie fakt,ze nie znam przyczyny-czy ta karma tez może uczulać? a może to leki, które Baloo przyjmuje?
Od ponad dwóch tygodni bierze antybiotyk Enrobioflox(dostał go jeszcze przed kastracja i zabiegiem usunięcia zębów), Bioprotect osłonowo i od wczoraj, zalecony przy badaniu echa Cardiovet. Czy spotkaliście się z takimi reakcjami?
Poza tym Baloo czuje się dobrze, apetyt ma wilczy, jest radosny i załatwia się bardzo ładnie co dziennie. Nie wiem co może mu dolegać lub co uczulać-brak pomysłu. Będziemy wdzięczni za każdą radę.

_________________
Kasia, Seba i Bąble dwa

My myliśmy łapy w heksodremie, dokładnie wysuszyć łapę, a później posmarować zmianę tribioticiem. Wiem, że na takie zmiany można stosować Surolan albo Orilan ( praktycznie ten sam lek), są to co prawda krople do uszu, ale stosuje się też w przypadku zmian na skórze. Nie stosowałam tych leków, bo nam zaczerwienienie ładnie i dosyć szybko zeszło po tribioticu, ale kilka osób mi je polecało. Może ktoś ma większe doświadczenie z tymi kroplami?

Co do przyczyny tych zmian nie bardzo potrafię pomóc. Mnie wet powiedział, że takie bąble mogą wyjść nawet dwa tygodnie od podania czegoś co uczula, dodatkowo ta przestrzeń między palcami jest dosyć newralgicznym miejscem, gdzie takie zmiany często się pojawiają.

Enrobioflox jest lekiem, który się podaje między innymi na bakteryjne infekcje skóry, więc dziwne by było jakby to był powód.

Mam nadzieję, że chociaż trochę pomogłam.

Bardzo dziękujemy za reakcję:) Posmarujemy tribioticiem i zobaczymy. Może faktycznie to jeszcze skutki tego co wcześniej pochłaniał...a niestety widać ,że chyba pochłaniał śmieci, bo próbuje zjadać nawet kamyczki i ziemię Taki mały odkurzacz, bardzo trzeba go pilnować. Wczoraj "obraził się" na mnie bo chciał pochłonąć obierki z ziemniaków, które szybko z przed oczu mu zabrałam.

_________________
Kasia, Seba i Bąble dwa

Farmina ultra hypo nie może go uczulić bo jest tam hydrolizowane białko jeśli bąble pojawiają się po spacerze,może chłopaczek i tu uwaga uczulać się na trawę,wiem że to śmiesznie brzmi ale mój pitbull miał uczulenie właśnie na trawę(teraz z wiekiem mu przeszło).Proponuję po każdym spacerze umyć mu łapki i zobaczycie czy nowe będą się pojawiały.A teraz tak jak pisała Agnieszka,myć łapki w heksodermie i tribiotyk.No macie z tym bobasem roboty Buziaki dla całej rodzinki

_________________
Agnieszka

Dzięki Agu Robota przy nim to czysta przyjemność (choć może nie zawsze czysta ) A buziaki, które przy każdej okazji Bąbel nam daje przy wycieraniu, myciu itd są bezcenne;) Przy każdej okazji próbuje pożreć ucho jak mi się uda uchwycić ten moment to go wrzucimy na forum

_________________
Kasia, Seba i Bąble dwa

moja Boniulka ma uczulenie na różne trawy, chwasty itp. i właśnie na początku jesieni (wrzesień-październik) pojawiają się objawy - drapanie po brzuszku i gryzienie łapek, powstają czerwone bąble więc wszystko możliwe ze Baloo ma to samo!