Same sukcesy super się to czyta tak trzymajcie !!!

Heheh przekupstwo zawsze działa
Pamiętam jak Franco nie chciał chodzić - przekupowaliśmy go ciastkami.
Później wydawało się, że za ciastka by zrobił wszystko.
Nie przedawkujcie tej szyneczki bo później Dora nie wejdzie na te schody hihi

_________________
Pozdrawiamy!
Alicja, Tomek synek Franco i córcia Gloria!

Mój brat zrobił Dorze małą sesje zdjęciową
Chyba oczka już co raz mniej smutne!
No i ma piękną, różową obróżkę, jak na damę przystało

No pięknie! i jaki śliczny kojec Masz jak w raju

_________________
Pozdrawiamy!
Alicja, Tomek synek Franco i córcia Gloria!

Dorcia jaka szczęśliwa, ze ma własne łóżeczko

bardzo dziewczęco wygląda w tej obróżce

Bardzo ładnie jej w różu ; )

Dziś Dora obudziła się , o zgrozo ( wszak mam urlop !!! ) o 7.45 , co zakomunikowała mi warczeniem z legowiska. Za oknem padał deszcz i było paskudnie. Dora widząc tę szarą rzeczywistość nagle zmieniła zdanie, zaparła się i nie chciała nigdzie wychodzić. Wyszła wreszcie prowadzona przeze mnie za obrożę , a na dworze zachowywała się tak, jakby pierwszy raz widziała, czuła na sobie krople deszczu. Kiedy wróciłysmy do domu wbiegła do legowiska, ja do łóżeczka i tak spałyśmy do 10 rano Śniadanko zjadła, ale bez szału, bo duzo zostawiła. Czyżby szyneczka na suchej karmie polana delikatnie oliwą jej się już przejadła ? A może powinnam spróbować z inną karmą ?
Dorcia się zmienia. Niesamowicie potrzebuje obecności człowieka, chociaż potrafi już sama poleżeć na kanapie w pustym pokoju na górze, tyle, że musi czuć , ze ja jestem gdzieś blisko, np. za ścianą.

Dziś po raz pierwszy szczekała. Usłyszała ludzi gadających na ulicy , zjeżyła sierść i zaczęła szczekać. Wyglądała wtedy naprawde groźnie. Chyba będzie z niej pies obornny

Póxniej wstawię fotki Dory, a póki co pozdrawiamy wszystkich rozbitków , którzy dotarli w ostatnim czasie do łodzi ratunkowych. Dora jest juz w porcie, tylko jeszcze na "zielonej karcie" . O paszporcie i dozywotnim pozwoleniu na pobyt zdecyduje Załoga, którą też mocno ściskamy życząc wszystkim miełgo dnia

Obiecane fotki z dnia dzisiejszego wstawi moja córeczka Maja, bo mnie udało się tylko jedno wstawić , a reszta ma zbyt duży rozmiar czy coś i nie umiem ( blondynka od urodzenia )

A może jednak...

I jeszcze jedno

cudownie!

Jaka fajna Trochę podobna do Neli Pauliny

_________________
Pozdrawiamy!
Alicja, Tomek synek Franco i córcia Gloria!

A jak się ma Franco ??? Rośnie na kurzych łapkach ?

Beatko

Dorcia pięknieje z dnia na dzień, ale ona ma fenomenalny brąz - super !!!
I sama widzisz, jak z dnia na dzień jest tylko lepiej i to jest extra

P.S. Będziemy bardzo ładnie prosić ZB o adopcje, kto wie ? może będzie dobrze

K

Rośnie, rośnie Zaraz uzupełnię jego wątek.
Mały ciągle każe się pieścić i muszę go miziać

_________________
Pozdrawiamy!
Alicja, Tomek synek Franco i córcia Gloria!

Załoga Bulldoga, to my wszyscy razem nie można odmawiać Dorze i belce miłości myślę, że zarząd w tej sprawie widzi jedno rozwiązanie

Kochana śliczna stres związany ze schodami na pewno minie tzeba czasu a później będzie śmigać

_________________
Z buldożkowym pozdrowieniem,
Ania

Cześć, Dorunia jest u nas już od wtorku, jest przytulaśna i na pewno nie ma ADHD Zmieniłam jej karmę i ta druga smakuje jej bardziej, ale mieszam ją z 2 łyżkami mokrej , bo inaczej by nie tknęła. Dziś zjadłą bardzo ładnie, ale już byłam z nią 3 razy na spacerku i nie było siku, nawet po nocy. Martwi mnie to , zamierzam dziś ją poobserwować przez cały dzień. Nie znałyśmy się wcześniej więc nie wiem, czy ten jej spokój i ospałość ( dużo śpi) to taka jej uroda, czy też co odbiega od normy. Jakby co jutro pojadę z nią do weta.

A tak w ogóle to wczoraj nie było mnie 2 godziny. Jezu, jaka była radość jak wróciłam. Zaczęła skakać do góry i dookoła. Dawno nikt mnie tak nie powitał

Wczoraj tez był pierwszy spacer na smyczy. Dora szła ślicznie, dostosowywała się do mojego tempa, albo przystawała owbąchać teren. Nie ciągnęła mnie za sobą , widać, że wie o co chodzi. Myślę, że spcery z nią będa dla nas obu prawdziwą przyjemnością