Jaki cudny !! normalnie się zakochałam chyba muszę zaplanowac jakiś napad

Dziś zaskoczył nas bardzo pozytywnie....
Nie zdewastował mieszkania pod naszą nieobecność.... nawet nie nabrudził.... chyba cały dzień spał

Byliśmy u doktóra... wszedł do gabinetu jak do siebie, grzecznie wlazł na wagę (26 kilo żywej wagi.... słuszną linię ma nasza władza), bez mruknięcia dał się posadzić na stole do badania i chyba mu się podobało w trakcie badania....
Zasadniczo sprawia wrażenie, że nie ważne co się mu robi, ważne że jest w centrum uwagi

Ze spaceru wracał po schodach bez zbędnych postojów.... wlazł jak po prostym i przez próg kroczył merdając ogonkiem

Wszystkiego nie opisuję... niech jego pancia też ma co robić

Matko co za dzień!!!!
Tyle wrażeń!!!
Wizyta u Pani doktor super!!!!
Babeczka mega!!!! na spokojnie bez pośpiechu!! sprawdziła wszystko co sie tylko da! przejrzała nam całego pieska a gdy niuniuś sie stresował to na spokojnie usiadła tuliła, aż misio nabrał zaufania
nie było żadnego buntu, a na koniec otrzymał smaczka
Następne już wizyty będziemy mieć u pani doktor o której mówią dziewczyny
nasz Łatek musi mieć najlepszą opiekę!

Tak jak Marcin napisał, dziś niuniuś został sam i szczerze to ja bardziej to przeżywałam niż on....
szkoda, że psy nie odbierają tel bym dzwoniła co 5 minut
Nie nabrudził, nie uszkodził nic, nie zjadł klapka no mega jest!!!

Jakieś 10 minut temu skończyliśmy kąpiel i wszystkie zabiegi pielęgnacyjne
Mycie super!!! zero buntu!!! grzecznie siedział na ręczniku by drugim go wytrzeć
po kąpieli czyściliśmy fałdki na buzi, oczka, między palcami, smarowaliśmy nosek, daliśmy maść do uszka
grzecznie siedział i dał wszystko sobie zrobić

AAA dziś jeszcze jego wielki dzień zapoznania z dziećmi
rano spotkał małego chłopca! usiadł przed nim i podsunął głowe do głaskania radość była ogromna u dziecka i u psa! nie próbował skakać tylko grzecznie siedział a ogon tak merdał że po śniegu na trawie został tylko czarny ślad Przed kąpielą odwiedzili nas też znajomi z dziećmi i pies na swoim terenie witał ich jak najlepszych gości
Jesteśmy z niego mega zadowoleni! pies ideał

Zdjęcia z kokardą będą jak brat prześle bo on robił

KArmy mu nie zmienimy:) a wkładki juz dostaje;) ale nawet bez nich je
miska zabierana aaaa i polubił smaczki:) szybko sie uczy!!!!!!!!!!!

teraz grzecznie śpi na dywaniku pod komputerem obok Pana i dosycha po kompieli

No proszę, aż za grzeczny jak na buldoga super że tak wszystko sobie dał zrobić. Nie przesadzcie tylko ze smaczkami żeby nie dostał uczulenia. Straszę Was tym uczuleniem przy każdej okazji ale niestety bulwy często je mają a to okropny widok, w dodatku duży dyskomfort dla psa dlatego wolę zapobiegać niż leczyć.

Czekam na kokejną porcję zdjęć

Dziś przy kupnie smaczków poprosiłam pania o składy ale miała minę chyba pomyślała ze jestem z kontroli
kupiłam bez kurczaka! dostał dziś po wizycie u weta jednego i po kąpieli czyli dwie małe kosteczki
on jak słyszy, że ja chwale go słownie to siada i czeka na mizianie smaczki mniej go interesują
np zrobił kupę przychodzi siada- mizianie -idziemy.... a jak nie ma miziania to fochy-- stopy -odwracanie się:)

Mówiłam że BA są mocno emocjonalne więc z fochami musisz się pogodzić

On powinien mieć w opisie wątku: Buldog ANIELSKI, Łatek w łodzi ratunkowej u Vico

Czytam, sprawdzam, wszysztko się zgadza....w końcu dojrzałam

Witajcie. Wczoraj wysłałam ankietę adopcyjną w której napisałam ze wolę suczkę ale Łatek tak mnie zauroczył ze chcę jego!!!!!!!!!!!!!!!! Co mam zrobić zeby starac sie o jego adopcje?? Pozdrawiam Kaska

_________________
Katarzyna

Jeśli ankieta jest wypełniona,trzeba wpisać się na wizytę PA w dziale Meldunki
Jest jeszcze jedna sprawa DT ma pierwszeństwo w adopcji

_________________
Agnieszka

Dziekuje

_________________
Katarzyna

Chyba tylko modlić się, aby nam gardła w nocy poprzegryzał :p

Dobrowolnie nie oddamy

A ja jeszcze apropos smaczków, jeśli mu będziecie dawać mu kości prasowane go gryzienia to trzeba bardzo pilnować, bo buldogi mają tendecję do zmamlania kostki i połknięcia jej potem w całości, pies może się zdławiać, najlepiej tego nie dawać, a jeśli już dajecie twarde smaczki do gryzienia to trzeba pilnowac żeby w porę zaregaować i wyciągnąć z pyska

hmm ...Szkoda by Was było ...to może znajdzie się jakiś inny buldożek może być też francuski

_________________
Katarzyna

Jedyną kostkę jaką ma (ale nie jest nią w ogóle zainteresowany) to olbrzymi "udziec teściowej"

O prasowanych wiemy....
Wczoraj odkryłem, że bardzo mu smakuje sernik... domowej roboty od teściowej z prawdziwego sera... prawie mnie zagryzł, gdy mu nie chciałem dać....

Czyli do zagryzienia jest jednak wcale nie tak daleko Domagam się więcej zdjęć. Jak nie to będę Was nachodzić

My tam gościnni jesteśmy Zapraszamy

Łatek ma tutaj zdecydowanie za mało zdjęć, my też prosimy o więcej.

_________________
https://www.facebook.com/Nasze-zwierzak ... 515430261/

Jest za ładny, żeby go tak publicznie eksponować
Strach będzie wyjść na spacer, żeby kto nie uprowadził

Za każdym razem jak chcemy mu jakąś słitfocię zrobić, to stara się nam to uniemożliwić....albo zmienia pozycję, albo wkłada mordę w obiektyw

zdjęcia zdjęcia chcemy zdjęcia , plisssssss