Od dziś Coffie będzie na Domu Tymczasowym w Chacie Leona.
Psiak od dawna zmagał się z dużym lękiem separacyjnym, który się stale pogłębiał. Do tego przebywanie poza domem (na spacerach) wciąż wzbudza silne emocje i nieprzewidziane, trudne do opanowania reakcje.
Magda, Marcin- już Wam to mówiłam, ale jeszcze napiszę
Ogromny szacun za Waszą pracę, za Waszą nieugiętość (choć było na prawdę ciężko), Magda- że pokonałaś swój strach! Mimo, że byliście z założenia (i ciut nieplanowanie ) DT, to poświęcaliście się Coffiemu z całych sił, wkładając całe swoje serca w pracę z nim. Jestem mega dumna, że mamy takich świetnych ludzi w Załodze. Że pokazaliście, że nawet ludzie bez dużego doświadczenia są w stanie żyć z psiakiem trudnym i zagubionym, szukając (i znajdując) odpowiednią metodę porozumienia, dzięki ogromnej pomocy behawiorystki Oli i w efekcie żyjąc pod wspólnym dachem w zgodzie i z wyciszonym, kochanym Coffiem.
Wielkie, wielkie dzięki dla Was kochani od ZB oraz ode mnie osobiście.
Aż się łezka w oku kręci na tę całą historię.

Dziękuję Wam za starania, za troskę, za pracę i serce dla tego małego Łotra:-) ruszaj dalej Coffee "przepedzić" swoje lęki... Oby się udało. Trzymam za Ciebie kciuki i całym sercem jestem z tobą chłopaku.

ps. Wszystkich zainteresowanych ewentualną, przyszłościową adopcją zapraszamy do obserwowania wątku chłopaka i jego postępów. Na razie będzie oceniany behawioralnie i czeka go dużo pracy, ale za jakiś czas na pewno ogłosimy, że chłopak jest już gotowy do adopcji i szuka domku.
Wówczas poza standardowymi formalnościami jak ankieta i wizyta, konieczne będzie również spotkanie zapoznawcze w Chacie, pod okiem aktualnych opiekunów Coffiego.

O tak, mega podziękowania i szacun Wam się należy <3 Byliście mega wytrwali, myślę, że jako pierwsi od długiego czasu daliście chłopakowi szansę i to na pewno zaprocentuje w jego główce!

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Dziękujemy zarządowi załogi za to że Coffee mógł u nas być. Dziękujemy Bardzo Oli za to że wysłuchiwała naszych historii o zmaganiach z Coffeem, za bezcenne rady i Wam wszystkim za wsparcie. Byliśmy w Chacie Leona około 2 godzin z Coffeem i wiemy na 100% że dostanie tam wszystko czego potrzebuje i wyjdzie na prostą! Wspaniali ludzie! Poznaliśmy też Dzidka - przekochany!
Mamy już komplet wyników od Coffiego i wszystko są ok. Nie ma już żadnych pasożytów. Teraz tylko nauka przez nim i na pewno szczęśliwe pieskie życie.
Pozdrawiamy serdecznie!

_________________
Marcin, Magda, Zoyka i Basia

Dostaliśmy właśnie info od Asi z Chaty Leona, że Coffee po pierwszej nocy ok, trochę się odzywał ale nie było aż tak strasznie. Za kilka dni jak się bardziej poznają to zdadzą obszerniejszą relację.

_________________
Marcin, Magda, Zoyka i Basia

Bardzo mnie cieszy że psiak czuje się lepiej, pozdrawiam

_________________
Kamil, Justyna, Tomek i nowy członek rodziny Sampel

Shimano, tak sie stało jakoś dziwnie że praktycznie w tym samym czasie pod nasze dachy trafiły wyjątkowe pieseły wiec doskonale rozumiem jak to jest;-) Należą się Wam ogromne brawa za to że walczyliście o Coffee i a może przede wszystkim szacunek za to że daliście mu szanse. Zawsze pierwszy krok jest ciężki ponieważ biorąc pod dach rozbitka z charakterem nie do końca wiemy czego się spodziewać - w Waszym przypadku to Coffee mial już swoją legendę i chyba było jeszcze trudniej. Ja wiem że można zdobyć się na poryw serca ale to zwykle działa przez chwile. W waszym przypadku wszyscy odnieśli korzyści
- Coffee bo zobaczył gamoń normalny dom i pewnie mu sie spodobało
- Wy bo nabraliście doświadczenia i z każdym następnym gamoniem będzie łatwiej
- Forumowicze którzy zadali sobie trud i poczytali wątek Coffee bedą bardziej świadomie podejmować decyzje
Jeszcze raz wielkie gratulacje
Pozdrawiam,
Rzej

Mam pierwsze wieści z Chaty
Coffie ma niski próg pobudzania- co zostało bardzo szybko zweryfikowane dnia pierwszego poza tym jest to psiak bardzo fajny (o czym wszyscy wiemy ) ale potrzebuje zdecydowanie większego nadzoru i kontroli, by trzymać go w ryzach. Coffie robi (chce robić) to, na co tylko ma ochotę (łącznie z pomysłami wchodzenia na stół), a gdy mu się na to nie pozwala- próbuje ugryźć. W zasadzie na wiele rzeczy reaguje nadmierną ekscytacją, która w mgnieniu oka może się przerodzić w chęć złapania zębami, bo uważa że to dobry sposób pokonywania "przeszkód".
Powinna mu pomóc stabilizacja i stabilny rytm dnia. Jedzenie, spacery, długości spacerów, czas na odpoczynek- wszytsko powtarzalne i niezmienne, i powinien dość szybko (patrząc optymistycznie i dopiero po jednym dniu znajomości) dojść do równowagi i być gotowy do szukania domku.
Jak będzie? Czas pokaże, najważniejsze że jest teraz pod super profesjonalną opieką i teraz będzie już tylko lepiej

To dobre wieści trzymam kciuki za tego ancymona!!!

_________________
Kasia, Afera i Rumba

Wierze, ze w chacie szybko gamonia ogarną. Trzymam kciuki za ciebie Coffee:-)

Powtarzalność i przewidywalność jego rytmu dnia to podstawa. Teraz jeszcze gamoń próbuje na ile moze sobie pozwolić w nowym miejscu.. na pewno będzie dobrze! To mądry psiak i najlepsi ludzie.

_________________
Marcin, Magda, Zoyka i Basia

Oby "system naprawczy" zadziałał i Coffe już niedługo był gotowy, by trafić do swojego super domu.

Coffee, sluchaj sie tam i ucz sie chlopaku dobrych manier. Twoj dom gdzieś jest i oewnie wkrótce na Ciebie tu trafią.

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

Śliczny chłopak, może to syn naszej Hrabinki, bardzo podobny :-* pozdrawiamy

Hej:-) Jestem Kasia i zakochałam się w tym piesku od pierwszego wejrzenia. Zgłosiłam już chęć jego adopcji.
Jestem ciekawa jak przegiega praca z nim, z tego co czytam są postępy:-)

Kasik756 Coffee nie jest narazie gotowy do adopcji, ale mam wielką nadzieję, że w chacie szybko chłopaka wyprowadza na prostą, więc śledź jego wątek, bo być może to Ty w przyszłości staniesz się jego stał portem...

Oczywiscie ze bede sledzic
Bardzo chciałabym aby w przyszłości stworzyć mu prawdziwy dom:)

Hej:) jak sie sprawuje piesek? Z jakimi obecnie problemami wciaz sie borykacie?

Coffee łobuzku co u Ciebie! Bardzo tęsknimy! Jak Ci tam w Chacie? Uczysz się pilnie? Jak Twoje zdrówko? Uściski od rodziców tymczasowych i łapka od siostry!

_________________
Marcin, Magda, Zoyka i Basia