Ale zdjęcie rtg czy takie telefonem? Poza tym rany tam nie ma tylko opuchlizna i zaczerwienienie

_________________
Agnieszka

Ku uciesze Berciszona wymieniłem swój stary tapczan na szerokie łóżko z materacem. Zostalam z niego prawie wymeldowana bo Berta uznała, że co tam jakaś kanapka. Łóżko 1,40 jej się zdecydowanie bardziej należy

_________________
Agnieszka

musiała sprawdzić, czy się nadaje

No właśnie stwierdzila, ze dla niej nadaje się lepiej a ja mogę iść pospać na jej kanapce

_________________
Agnieszka

Cwana Berta

No nie. A na taką gape wygląda. Ale i tak wie co dobre

_________________
Agnieszka

Co nowego u Berty?

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

Czekamy też na zdj!

Zdjęcia wrzucilam wczoraj na Fejsie ala zmniejszenie i wrzucę tutaj. U Berci uszka pomalutku - dni spędza na jedzeniu i spaniu. Przedstawiliśmy ja całkowicie na Busha Light bo dupsko urósł jak szafa 3-dzwiowa. Śpi oczywiście na fotelu, albo z nami w łóżkach. I to jej odpowiada, oczywiscie ➕ miziania

_________________
Agnieszka

A oto Bercia i jej ulubione zajęcie

_________________
Agnieszka

Jak smacznie śpi

Oh, najedzona i na tapczanie to zawsze słodko śpi. W ogóle jest słodka, grzeczna przekochana niunia.

_________________
Agnieszka

Najlepsza miejscówa zajeta

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

Oh, Bercia bardzo doborze wie, gdzie są co lepsze miejscowki. Uważa, że należą się jej jak psu zupa

_________________
Agnieszka

Agnieszko czy możesz mi wytłumaczyć dlaczego Berta chodzi przy ruchliwej ulicy bez smyczy? Dołączam zdjęcia Berty na dowód,które są zrobione z jadącego samochodu przez mojego znajomego. Zapis w umowie adopcyjnej jasno określa że pies ma chodzić na smyczy i być spuszczany z niej,jedynie w miejscach do tego wyznaczonych-czyli ogrodzonych.Dodam że nie pierwszy raz dostaliśmy zgłoszenie o Bercie,która chodzi bez smyczy przy bardzo ruchliwej ulicy.Agnieszko swoim postępowaniem narażasz Bertę na utratę życia bądź zdrowia(np.jak się spłoszy i wpadnie pod jadący samochód-dodam że sama zgłaszałaś iż Bercia jest psem strachliwym) co jest podstawą do odebrania psa przez fundację.Piszę ten post jako formę upomnienia Ciebie i mam nadzieję że kolejna taka sytuacja miejsca mieć nie będzie.

_________________
Agnieszka

A potem płacz i zdziwienie że pies uciekł czy stała się krzywda

Cóż, te fotki są "lekko mówiąc' wyrwane z kontekstu. Bo po 1nie Przy samej ruchliwej Ulicy tylko bardziej w głąb - tu został akurat uwiecznione bank PKO BP. Po 2 szkoda, że ktos sie nie wysylil, żeby cyknac jak bardzo blisko Berci jestem, na wyciągniecie ręki, i jak Bercia dostojnym krokiem kroczy przy mojej nodze, wysyłając się tylko po to by załatwić potrzeby fizjologiczne. I wreszcie po 4 niektóre z dawnych określeń Berci typu stracenia można między bajki włożyć np. Suczynka kompetnie nie boi sie:suszarkę, odkurzacza, samochodów,, halas lewych starych tramwajów, motocykli, no niczego. Traktuje je obojętnie, jak element krajobrazu. Tu więcej problemów miałyśmy z Sisa. Ale ok, uznaje wasze rację - pies czy mu to będzie wygodne cz nie będzie chodził na smyczy (choćbym miała mieć kupno zrobione w domu bi Berta się na smyczy nie załatwi-tym celu chód, im na pobliskie skwerki). I ty pytanie do Ciebie Aga - Gd, ie w centrum dużego, ruchliwego miasta mogę zrobić teren ogrodzony tylko dla mojego psa? ALE to nie temat na posty - Pr, e kręcenia do Ciebie i porozmawiamy

_________________
Agnieszka

Z psem można wszystko wypracować to moje zdanie, wcześniej pisałaś ,że pies jest lękliwy teraz już nie jest? i tak uważam,że może się przestraszyć i uciec nawet gdy jest blisko nogi. Każdy zawsze ma wymówkę a z tego co wiem umowa jest umową podpisujemy ją i obowiązuje każdego. Moja Lola mimo,że każdy wie jaka jest ślamazarna i wolna przy ulicy nigdy nie szła bez smyczy.

Aga nie ważne jak blisko psa jesteś, bo wystarczy ułamek sekundy. To pies po przejściach-nigdy nie wiesz co może przywołać u niej zachowania lękowe. Po paru właśnie takich sytuacjach jakie miały miejsce nie tak dawno.. myślałam, że ludzie wyciągają wnioski.

Bercia do ruchu ulicznego się po prostu przyzwyczaila. Poza tym to miejsce jest akurat bardziej w głębi - to taka wysypka przy banku, gdzie, ie Bercia lubi zrobić kupkę. To nie jest przecież tak, że ja puszczam przy samym krawężniki, staramy się chodzić na właśnie takie skwerki i wysepki oddalone od ulicy, ale proś, e pamiętać to i tak mieszkam w takim miejscu, gdzie wszędzie będzie się wydawać blisko ulicy

_________________
Agnieszka