NIe przejmujcie się. Chłopaki są jak kogutki. Jeszcze trafi się druga połówka dla Mięśniaka

Wiem, że Toudi jest u nas krótko, ale z tym przerostem podniebienia to bym się nie zgodziła. W domu jest ciepło, a On oddycha cichutko. A jak się nie ekscytuje, czego pilnujemy to nie ulewa.

A jak nowa karma?

Dziękujemy za wieści

a nie poddusza się? Nie drży mu głowa?

z tym podniebieniem to była sugestia wet, do sprawdzenia u specjalisty nic konkretnego. A jak z jedzeniem ?

Ani nie ulewa ani się nie krztusi ani nie drży mu glowa.To mogły być objawy stresu albo ekscytacji.

Wpiernicza jak dziki. Udawał , że sucha karma nie tędy, ale psie krokiety twarde jak kamień tylko trzaskaly mu w paszczy. I już skumał, że mnie nie nabierze. Wczoraj strajk, a dzisiaj chrupie karmę

Rano przyszła po Adę koleżanka, bo razem chodzą do szkoły. Toudi pięknie ją przywitał razem z Amber. W sklepie ma już swoją Ciocię. Wczoraj się go bała, a dzisiaj go miziała

.
Wieczorny relaks. Toudi kocha Adriannę

Toudi ale masz dobrze chłopaku.
Mięśniak pewnie troszkę teskni za Tobą,ale tak go straszyłeś,że wyemigrowałeś do nowego domku i zobacz..zrobiłeś się wielkim pantofelkiem
I dobrze,że Cie kobieta ustawiła hihi
Super wygląda u córki na kolanach.

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

Piękny jest, dobrze, że nie rozrabia na tej emigracji.

_________________
Pozdrawiam, Dorota

Noc przespana bez tuptania. Toudi zasypia na swojej kołderce, a jak wszyscy zasną to pakuje się do łóżka. Wielokrotnie go wyganialiśmy, a On i tak odczeka, a potem myk do łóżka, brzuchol do góry i chrapie w najlepsze

cwaniaczek, dobrze wie, ze w łóżeczku najlepiej

A chrapie jak traktor

Dziewczyny, czy myslicie że po kastracji zachowanie Toudiego może się zmienić? I przy odpowiedniej ilości pracy te psy mogłyby ze sobą mieszkać jak z Amber czy nie robić sobie nadzieji?

Strasznie mamy Toudiego w serduszku. Wczoraj wieczorem przegladalismy znowu wszystkie zdjecia, od momentu jak przyszedł do nas i trochę się go bałam, do momentu jak leży ze mną przytulony na kanapie. Cały czas o nim myślimy

Szansa jest zawsze. Tylko pytanie, czy Chłopaki nie zakodowały sobie wzajemnej wrogości.

Toudiag jest naprawde super i jaki wielki <3

A może Toudi preferuje tylko damskie towarzystwo... zjawatom wszystko na pewno dokładnie sprawdzi, więc za jakiś czas będzie można podsumować chłopaka

Ania, przecież Ty po prostu go zatrzymasz u siebie! Nie jestem wróżką, ale tak się stanie! On Was wybrał! Może jeszcze tego nie widzicie, ale ja z całą wyrazistością...

PS> Ależ się cieszę, że nie tylko w moich wątkach trzeba sobie wyrabiać mięśnie szyi!

PS. Jak tylko będzie taka okazja gotowam do Mysłowic gnać, chcąc go na żywca zobaczyć

Trzymajcie się cieplutko, pozdrawiamy z całą ekipą