Ze względu na fale upałów, jaka teraz panuje w naszym kraju PROSIMY o zwrócenie szczególnej uwagi na psiaki pozostające pod Waszą opieką.

SUROWO ZABRONIONE jest:
- pozostawianie psa w aucie (nawet z otwartymi oknami)
- pozostawianie zwierzęcia bez dostępu do wody
- pozostawianie psa na pełnym słońcu
- przy bardzo wysokich upałach zaleca się spacery robić w godzinach porannych lub wieczornych, a w ciągu dnia ewentualnie szybkie wyjścia na dwór w celu załatwienia potrzeb.

Pamiętajcie, że buldogi i mopsy (a także inne psy ras brachycefalicznych) szczególnie źle znoszą wysokie temperatury. Jeśli zauważycie u swojego podopiecznego jakiekolwiek objawy udaru słonecznego w tym:
-hipertermia (czyli wysoka temp. dochodząca do nawet 42*c)
-nadmierne i nienaturalne ziajanie (charakterystyczne dźwięki spowodowane opuchnięciem gardła)
-ślinotok
-przekrwione oczy (białka)
-rozkojarzenie i osłabienie
-wymioty
-drgawki

Natychmiast należy schłodzić psa, ułożyć go w zacienionym i możliwie najchłodniejszym miejscu, schłodzić ciało poprzez okładanie mokrymi ręcznikami, lodem czy nawet mrożonkami. NATYCHMIAST należy skontaktować się z weterynarzem, który udzieli specjalistycznej pomocy np. zaintubuje psa, schłodzi dożylnie roztworami elektrolitowymi czy też poda leki moczopędne, nasercowe oraz glikosterydy przeciwdziałające obrzękowi mózgu!

Nie wszystkie objawy mogą oznaczać udar, tak samo jak nie muszą wystąpić wszystkie jednocześnie przy udarze cieplnym.

Buldogom można ulżyć w czasie upałów poprzez chłodzenie ich matami chłodzącymi, zmoczonymi ręcznikami, kąpielami w basenie/wannie/etc., mrożeniem namoczonych podkładów higienicznych, dawaniem do lizania kostek lodu lub wrzucenia kilku kostek do miski z wodą, klimatyzacją, niezachęcaniem do zabaw, spacerów etc. Należy pamiętać, że we wszystkim trzeba zachować umiar nadmierne schłodzenie może spowodować przeziębienie, a nawet zapalenie płuc, co jest równie ryzykowne jak przegrzanie.

PROSIMY WAS ZWRACAJCIE UWAGĘ NA TO CO ROBIĄ I JAK SIĘ ZACHOWUJĄ WASZE PSIAKI W CZASIE UPAŁÓW!!!!


Administracja ZB

_________________
Pozdrawiam
Paulina
Tonik Tini i Nela

Co nowego u Oliwki?

Witam serdecznie,
Oliwka miała już operację, ponieważ zdiagnozowano u niej ropomacicze. W tej chwili przebywa dalej w szpitalu, ze względu na obrzęk płuc. Ma również problemy z oddychaniem i konieczna będzie operacja podniebienia. W następnej kolejności będzie musiała mieć operację na zęby, które są w fatalnym stanie. Olbrzymi stan zapalny dziąseł. Do tego jeszcze uszkodzona rogówka w lewym oku. Ratujemy ją razem z obydwoma Beatkami.
Tak naprawdę Oliwka jeszcze żyje dzięki nieocenionej pomocy i wielkiemu sercu Beatki Kropielnickiej.

Biedactwo, życzę szybkiego powrotu do zdrówka
brawa dla dziewczyn, że się tak zajęły buldozią!

Trzymamy mocno kciuki!

Oliwko, bądź dzielna!

Trzymaj się piękna.

Witajcie.
Oliwka wraca dzisiaj do domku!!!!
Czeka ją jeszcze kilka operacji, w piątek wizyta u okulisty (uszkodzona rogówka), ale mam nadzieję, ze najgorsze już za nią
Trzymajcie kciuki, bo te upały są straszne!
Pozdrawiam
Ania

Trzymamy !!!

Mocno trzymamy kciuki

jak dobrze, że będzie już w domu. jesteśmy z Wami.

Trzymam kciuki, co u Małej ?

Witajcie,
Oliwka już w domku. Dzielnie dochodzi do siebie malutka. Mamy antybiotyki, maści i krople do uszu oraz oczek. Jutro o 20.20 okulista. Potem badania krwi i następna operacja. Malutka ma wielką wolę życia....
Walczy dzielnie.
Pozdrawiamy

Silna dziewczyna.Wszystko będzie dobrze, nie ma innej opcji!

Trzymamy kciuki Widzę, że przytulanka z niej

Oj działo się dużo u niuni, dobrze, że pomoc przyszła w porę, muszę Wam powiedzieć, że Oliwka ma osobistego anioła stóża, dziękuję Beacie Kropelnickiej za nadzór nad sunią, za opiekę, to dzięki Tobie Oliwka żyje!

Wkrótce na FB ruszy wydarzenie - bazarek na dalsze leczenie suni, o wszystkim będziecie informowani na bieżąco, zdradzę rąbka tajemnicy, że wszystko na bazarku będzie buldosiowe, liczymy na gorącą licytację!

I jak sie Oliwka czuje po wizycie u okulisty i operacji? Trzymamy za nią mocno kciuki i wierzymy że znajdzie świetny dom

_________________
Jeśli przyj­miesz do siebie za­bie­dzo­nego psa i spra­wisz, że zacznie mu się dob­rze po­wodzić - nie ug­ry­zie cię. Na tym po­lega za­sad­nicza różni­ca między psem a człowiekiem.

Szwy po sterylce już usunięte, osłuchowo serduszko okey, a resztę o oczkach Ania dopisze


Na FB jest bazarek na leczenie Olwiki, zapraszam, zajrzyjcie bo jest dużo fajnych buldosiowych rzeczy dla dorosłych i dla dzieci:

https://www.facebook.com/events/672884422813731/

Jak tam Oliwka ? Jak zdrówko ?
Czuję się lepiej ?

OLIWKA PILNIE SZUKA DOMU NA CITO, W PIĄTEK WIECZOREM MUSI OPUŚCIĆ DOM GDZIE TERAZ PRZEBYWA.



PROSZE O POMOC, PYTAJCIE RODZINĘ, ZNAJOMYCH.

Jest mi ogromnie przykro z tego powodu, że sunia musi szukać nowego domu, ale co zrobić takie życie, dobrze, że teraz podjęto decyzję, a nie za kilka miesięcy.

Sunia lubi dzieci, kocha ludzi, lubi inne psy, jest mega przytulasem do kochania, uwielbia się pieścić, szuka kontaktu z czlowiekiem. Jest zsocjalizowana, nie sika już od kilku dni w domu, sygnalizuje wyjścia na siku i kupę. Proszę o pomoc, to mega cudowny pies, ktoś będzie miał cudowną sunie w domu!

Sunia przeszła wiele, ale teraz zdrowotnie jest już prawie wyprowadzona na prostą. Przed sunią jeszcze operacja na podniebienie, na którą zostały na FB zebrane pieniążki na bazarku pod patronatem fundacji.