Już rozmawiałam z Waszym Opiekunem Wszystko pod kontrolą


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Jakie piękne krówki!!!!! <3
Śliczności

Nie było nas chwilę, ale nie żyjemy tylko psim życiem i ich problemami, choć ostatnio tego jest najwięcej
Dzielna Florka przeszła usg jamy brzusznej. Wyszło, że zmniejszyła się grubość ścianek żołądka i to jest ta dobra wiadomość. Niestety jak to bywa, jest i bardziej niepokojąca, otóż wykryto u niej niepokojące zmiany w nerkach. Zalecono kontrolę co 4-6 miesięcy, ale już jesteśmy zapisani do nefrologa, choć długi termin przed nami.
Na jajniku została wykryta torbiel i konieczna jest szybka sterylizacja, ale może to nastąpić dopiero, jak tylko stan tej dzielnej dziewczyny się polepszy.
Z dobrych wiadomości jest to, że wyniki mocznika i kreatyniny wyszły w normie

Florka jest coraz bardziej śmiała. Biega już po całym mieszkaniu. Zazwyczaj chętnie wychodzi na spacery, choć znaczy już swój teren. Coraz częściej zdarza jej się zrobić siusiu poza matą. Nie wykluczamy, że może to być także związane z pracą nerek.

Spieszymy z informacjami co u tej ślicznej dziewczyny

Szczęście nam dopisuje. Wczoraj Florka miała wizytę u gastroenterologa. Badanie wyszło ok z zaleceniem, że powinna troszkę przytyć, no ale już my tego przypilnujemy

Dziś byłyśmy na wizycie u nefrologa, a miałyśmy miesięczny termin przed sobą, ale jak wspominałam, szczęście nam dopisuje. Na badaniu usg wyszło, że zmiany w nerkach ma stosowne do wieku. Mamy to mieć na uwadze, kontrola za 6 tygodni na kolejnym usg.
Pani dr postawiła diagnozę zapalenia jelit z delikatnym powiększeniem wch krezkowych.
Dalej kontynuujemy podawanie famogastu, bioprotectu i dostaliśmy zalecenie na wykupienie kory wiązu dla tej panny.

Florka jest już gotowa do zabiegu sterylizacji.

Dziś jestem zmęczona, ale uwielbiam chodzić na spacery .

Zaczynamy poszukiwania najlepszego domu dla wspaniałej Florki! Dom tymczasowy dba o ścisłą dietę i leczenie problemów żołądkowych dziewczyny, co przynosi wspaniałe efekty, a Floreczka czuje się coraz lepiej. Sunia jeszcze uczy się prawdziwego psiego życia ale z pewnością będzie wspaniałą przyjaciółką dla swoich przyszłych stałych opiekunów. HALO DOMKU gdzie jesteś?!

Florka to mądra dziewczyna. Szybko nauczyła się, że siusiu załatwiamy na spacerach. Oczywiście zdarza się, ale zazwyczaj jak zostaje sama w domu. Bardzo dobrze idzie jest chodzenie na smyczy, jest posłuszna, a jak chwilowo się zapomni, to wystarczy jej moment skupienia na niej i już jest blisko, bo może dostać pochwałę od człowieka. Bardzo lubi siedzieć w kuchni jak coś się gotuje, bo myśli, że coś dostanie Jest na karmie gastro, ale wystarczy chwila nieuwagi i już zbliża się do nie swojej miski.
Problemy z żołądkiem? Już prawie o nich nie pamiętamy, ponieważ nie wymiotuje już od kilku dni, a wyniki ma w normie. Oczywiście cały czas obserwujemy ją, ale jest tak słodka, że wcale nie jest to trudne

Przepiękny słodziak

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

A czy macie wprowadzona zasadę, ze miski z jedzeniem są wystawione tylko na czas jedzenia czy stoją cały czas?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Miski z jedzeniem zawsze są wystawiane w porze jedzenia. Tylko Florka uwielbia jeść, a nasza druga sunia robi to wolniej. Dlatego zawsze jest akcja pilnowanie, bo one najchętniej zamieniłyby się wzajemnie.
Zawsze jest tak, że czyjeś jedzonko jest na pewno lepsze.

Haha rozumiem xD

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Urocza Florka

urocza urocza <3

_________________
"Prawdziwy charakter człowieka można poznać po tym, jak traktuje zwierzęta"

Parę słów o tej pięknej damie. Za nami długi weekend, więc wszyscy odpoczywaliśmy. Florka codziennie rano pierwsza w kolejce na poranny spacer (wie, że po spacerze dostaje jedzonko). Przesypia bardzo grzecznie całe noce. Pięknie chodzi przy nodze i bardzo się pilnuje na spacerze. Jest bardzo grzeczna. Zmieniliśmy karmę, ze względu na uczulenie. Trwało to kilka dni, obyło się bez najmniejszych problemów.

Mamy za sobą wizytę u rodziców i obawiałam się trochę czy nie będzie spłoszona, ale wszystko poszło gładko. Głasków było mnóstwo a zabaw z dziećmi nie było końca na drogę powrotną założyliśmy pampersa, bo jeszcze ma lęk przed jazdą samochodem. Myślałam, że po takim dniu pełnym wrażeń, będzie potrzebowała odpoczynku, ale ona ma tyle energii, że dłuższe spacery nie stanowiły żadnego problemu. Zawsze, kiedy tylko widzi, że ubieram buty, jest gotowa na wyjście

No to fajny aktywny pies

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Kilka zdjęć z dzisiejszego spaceru

Przepraszam za jakość zdjęć, ale po zmniejszeniu straciły na jakości.

dwoi mi się w oczach czy Florka ma siostrę/brata klona ?

Też mam czasem wrażenie, że dwoi mi się w oczach
Ale to słodki widok

Kilka dni upłynęło w spokoju, ale niestety trzeba było powrócić do rzeczywistości. Byłam dziś z Florką u nefrologa, miała badanie i pani dr zdecydowała, że malutka nie może czekać na sterylizację do stycznia, więc jesteśmy zapisani na jutro. Dziś ja przeżywam, ale jutro to Florka może mieć ciężki dzień. Proszę trzymać mocno kciuki !!!