Najnowsze info- Fionka jest właśnie na zbiegu sterylizacji, przy okazji małe SPA - obcinanie pazurków, czyszczenie uszu i ewentualnie płukanie kanalików łzowych bo jest podejrzenie przytkania. Reasumując- prosimy o ściskanie kciuków za powodzenie zabiegu.

Trzymamy, dajcie koniecznie znać jak już będzie po wszystkim!

Fionka już po zabiegu. Generalnie jest OK , niestety jej przeszłość dała o sobie mocno znać- weterynarz podczas zabiegu natrafił na ogromną ilość "zrostów" po wcześniejszych niezliczonych cesarkach, dodatkowo gdzieś tam były jeszcze kawałki nici po zszywaniu ;( , na szczęście udało się z tym zrobić porządek. Jak to stwierdził doktor dawno czegoś takiego nie widział i dodatkowo Fiona musiała być "ostro krojona i eksploatowana" . Za około 1,5 godzinki odbieramy ją z kliniki.

super, że już po wszystkim i się udało. Co do sytuacji w brzuszku to wcale nas to nie dziwi, 90% naszych buldożek z pseudo własnie ma taka masakra w sobie. Czasem aż dziw, że człowiek potrafi takie rzeczy tam zostawić.

_________________
Aga Darek i córunia Verunia

Dla nas to był szok- jakim trzeba być skur.....m żeby coś takiego zrobić.
Cieszy jedna rzecz- pomimo takich przejść Fionka jest w bardzo dobrej kondycji zdrowotnej i od początku w zasadzie w takiej była- dotychczas nie mieliśmy z nią żadnych problemów .

Strach nawet myśleć o tym ile te biedne sunie musiały się nacierpiec
Ale najważniejsze ze operacjs sie udała i malutka ma teraz przed sobą juz tylko szczesliwe chwile

Biedna malutka ale teraz jej życie jest takie jakie powinno być od początku. Ma kochający dom, swoich troskliwych ludzi i to co najważniejsze - miłość. Dużo zdrówka dla ślicznotki

Dzielne są te psiaki jak nie wiem...
Dobrze, że już po! Dobrze się czuje mała?

Czuje się w miarę dobrze. Najbardziej ją unieszczesliwia kołnierz. Jak juz wróciła do domu to machala ogonkiem ze juz znowu w domu i cieszyła się bardzo na Pumbe. Strasznie nam się psiaki ostatnio zaprzyjaźniły. Jutro jedziemy do kontroli. Mamy nadzieję że szybko wróci do zdrowia i psich zabaw.

Ooj tak ten kołnierz to nieraz największa kara..
Super, że się dobrze czuje

Dzisiaj udało się wynegocjować z weterynarzem zdjęcie kołnierza na rzecz wygodniejszego ubranka Fionka dziś lepiej się czuje. Troszkę juz zjadła i nabiera z powrotem chęci do życia i zabawy

U nas psy latały "na golasa", bo się wcale nie interesowali tym, czym nie powinni tylko oczywiście pod naszym stałym nadzorem.
Ubranko na pewno wygodniejsze

Super,ze operacja sie udala. Teraz kilka dni rekonwalescencji i Fionka bedzie jak nowka sztuka

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

Jak powoli harce wracają to jest dobrze

Fionka w świetnym humorze radosna i pełna energii ciężko uwierzyć że w piątek miała zabieg.

Cudownie

Szybko wraca do formy

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

najważniejsze, że szybko zapomniała i teraz jest szczęsliwym psiakiem
prosimy jeszcze o zdjęcia księżniczki

_________________
Aga Darek i córunia Verunia

Fiona dzisiaj jedzie na zdjęcie szwów- generalnie już nie pamięta że miała jakiś zabieg - zniosła go bardzo dzielnie. Jest niesamowicie silnym psiakiem

Silna kobitka Może jakieś nowe zdjęcia macie, albo filmik ?

Bardzo chętnie zobaczymy Fionke.

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"