Piękna Bunia

_________________
Agnieszka

Ahoj! Nie testowałam już żadnych przebieranek, ale jeszcze będzie okazja. Teraz lubie bawić się w liściach i porywać żołędzie. I powiela się schemat z szyszkami - gonią mnie i wyciągają mi te żołędzie z pyszczka. A raz nawet udało mi się chapnąć całe jabłko. Mówią że wyglądałam jak pieczeń - myślę że to znaczy że fajnie, bo pieczenie w końcu są super fajne! Ale jabłka nie dali pożreć w całości - dostałam później w kawałeczkach. Raz też odwaliłam niezly numer - zostałam sama na parę godzin i pierwszy raz udało mi sie wejsc na kanape samej! Wszystko byloby nawet zabawne i rodzice by sie cieszyli ze takla zdolna jestem, ale wydarzyl sie maly wypadek - zachcialo mi sie siusiu, a balam sie ze jak zejde to nie uda mi sie znowu wspiac no i.... zesiusialam sie na tej kanapie. Ale byl raban, jednak nie byli ze mnie dumni! Mama mowi, ze do dzisiaj smierdzi, psika jakims spryskiwaczem, ale i tak nasmrodzilam niezle. Mialam kare i z tydzien mnie nie wzieli na kanapowe ogladanie filmow, ale w sobote udalo mi sie ich namowic i sobie spalam na kanapie caly wieczor. Dobrze ze siku mi sie nie zachcialo

_________________
Bunia, Martyna i Przemek

Oj Bunia nie wolno tak sikać na kanapę, widzisz jak ci się to nie opłaciło, tyle dni bez kanapowego wylegiwania. Trzeba było zaciskać nogi i wytrzymać do powrotu rodziców. A tak nawiasem mówiąc psiaki mają jakąś dziwną potrzebę sikana na miękkie podłoża jak uda im sie je zdobyć, to chyba ze szczęścia.
Uszka stawiasz pięknie, jeszcze chwila a zamienisz się z anglika na francuza tylko o większej masie
buziaki w tej słodziutki pychol przesyła cioteczka

_________________
Aga Darek i córunia Verunia

O jaaa Bunia, nie sikaj więcej na kanape, bo sie starzy wkurzą i będzie całkowity zakaz kanapowy.. i co wtedy?? Jak będziesz oglądać filmy?

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

Bunia bierz przykład z Berci. Ona pięknie śpi że mną w łóżeczku i nigdy nie nasikala

_________________
Agnieszka

Ahoj! Trzymajcie jutro kciuki za Bunie, bo czeka nas sterylka - mamy początki ropomacicza i niestety nie ma na co czekać, bo potem lekarz operujący będzie dopiero we wtorek, a nie chcemy ryzykować. Bunia czuje się dobrze, jest 2 miesiące po cieczce, jedynym niepokojącym objawem były opuchnięte narządy. Więc od razu jak to zauważyliśmy wczoraj o 22:30 nocna wizyta u weta (tym bardziej że jestem nauczona że 2 miesiące po cieczce największe prawdopodobieństwo że coś się przypałęta) i przy pierwszym usg nie było 100% pewności, bo w brzuchu było za dużo gazów, także wczoraj wieczorem i dziś rano podaliśmy espumisan i już dziś na usg było widać, że zbiera się ropa. Także drżymy cali po historiach z ostatnią narkozą - weterynarze wiedza, że przy tomografi były komplikacje, więc będą specjalnie uważać. Myśleliśmy, że unikniemy tego ropomacicza, ale niestety się nie udało, dobrze że tak szybko wykryliśmy. Jutro o 10:30 sterylka. Musi być dobrze ! Damy znać po zabiegu. Trzymajcie kciuki i łapki!

_________________
Bunia, Martyna i Przemek

już mocno zaciskamy kciuki i koniecznie dajcie znać jak poszło .

Ściskamy mocno. Bercia szczególnie przytula Bunie

_________________
Agnieszka

Super, że zauważyliście, że cos sie dzieje! Bedzie dobrze, trzymamy kciuki by wsxystko przebiegło bezproblemowo!

Buncia już w domku. Jak na razie wszystko ok - wybudziła się bez problemu, więc już pierwszy sukces. Teraz odpoczywa, ale nawet pomacha ogonkiem jak do niej mówimy, więc jesteśmy dobrej myśli. Jutro kontrola i jak wszystko będzie ok, to następna wizyta na zdjęcie szwów. Pozdrawiamy!

_________________
Bunia, Martyna i Przemek

i jak Bunia? już po zabiegu? wszystko się udało?
my nadal trzymamy mocno kciuki

_________________
Aga Darek i córunia Verunia

Bardzo się cieszę, że wszystko na razie się udało. Trzymam kciuki, żeby po narkoze nic już jej się nie działo. Myślę o niej ze szczególnym rozczuleniem, bo przecież jest u mnie Berta. Obie jesteśmy przy Was myślami

_________________
Agnieszka

Super
Skoro macha ogonkiem to jest dobrze
Niech maleństwo odpoczywa

odpoczywaj kochana i wracaj do pełni sił. Buziaczki

_________________
Aga Darek i córunia Verunia

Jedynym niepokojącym objawem jest bardzo częste siusianie. teraz właściwie to wstaje i co chwilkę gdzieś zostawi kropelke. Dzwoniłam do weta i niby może dużo sikac. Poza tym wcale nie chce spać, kładzie się na 5 sek i wstaje. Ale to też podobno normalne po narkozie. Więcej nic niepokojącego nie zauważyliśmy.

_________________
Bunia, Martyna i Przemek

po sterylizacji sunie często posikują, powinno się to z czasem unormować. Co do leżenie to może ją boleć, szwy ciągnąć i dlatego jest taka niespokojna. Z każdym dniem będzie lepiej, noc pewnie będzie też niespokojna ale jutro już będzie lepiej

_________________
Aga Darek i córunia Verunia

Z siusianiem po sterylce często są problemy. Sisce dawalam na to lek i pomogło. A z ruszania się to pewnie czuje się obolala-ulozy się spokojnie

_________________
Agnieszka

Czasami po sterylce suczki moga nie trzymac moczu wiec jesli malutkiej nie przejdzie to mozecie zapytać weta o tabletki, nie pamietam nazwy ale sa takie specjalne wlasnie na tego typu dolegliwosci.
Ale na razie nie ma sie co przejmowac bo byc moze za kilka dni jej przejdzie

Z siusianiem jak na razie się uspokoilo noc minęła zupełnie bezproblemowo Bunia w końcu odpoczela, a rano od razu czekała na śniadanko. Czyli apetyt w normie . Teraz drzemka posniadankowa a potem kontrola. Jest dobrze

_________________
Bunia, Martyna i Przemek

Buniu jak się ciesze,że wszystko sie udało. Wracaj kochaniutka do formy, za kilka dni nie będzie znaku,że coś przy Tobie majstrowali

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"