Mówisz, że nie ma o czym pisać, ale to chociaż jakieś zdjęcie wrzuć zdjęć nigdy dość!

_________________

Tylko zmieńcie scenerię to wrzucimy na FB trzeba ludziom przypomnieć że takie cudeńko ciągle czeka.

Tak tak Magda ma racje i jestem za

_________________
Pozdrawiam
Paulina
Tonik Tini i Nela

W weekend ...
... bo ten tydzień był/jest wybitnie niedoczasowy


Wczoraj byłyśmy na wizycie kontrolnej u okulisty.
Zaskoczyło mnie miło bo mimo że te Fridowe oczy sa takie jakie są to jednak udało nam się wyleczyc stan zapalny i zapanowac nad tym wchodzeniem tęczówki na rogówkę, które się cofnęło.
Oczy sa teoretycznie wyleczone-zaleczone-podleczone.

Oczy dalej cały czas do dowilżania.

I teraz tak ...
Porozmawiałam tak "od serca" o tych Fridowych oczach bo one sa takie jakie sa i mnie osobiście "drażni" ich wygląd z takimi mętnymi przebarwieniami spowodowanymi starymi nieleczonymi przez nie wiadomo ile lat zapaleniami tego i tamtego i w związku z tym, że jestem bezpłatnym domem tymczasowym i sama "ponoszę koszty" leczenia Fridy zdecydowałam, że jednak powalczę o oczy Fridy.

12 lutego - po kolejnej kontrolnej wizycie u okulisty - zaczynamy jakąś taką specjalistyczną kurację jakimis tam specjalnymi kroplami. Miesięczny koszt będzie wynosił ok 130 zł - tyle mają kosztowac te krople i mają starczyc na miesiąc. Jak długo będziemy leczyc i czy da się wyleczyc to nie wiadomo ale ja podjęłam decyzję, że próbujemy.
Do 12 lutego mam jej te oczy maściowac

Aha i jeszcze jedno - ta kuracja nie jest niezbędna bo oczy Fridy są już teoretycznie zdrowe i ona widzi więc można by zostac już tylko przy nawilzaniu. Oczy są po prostu "nieestetyczne" i mi to osobiście ... "przeszkadza"

Mogę się dorzucić do tej kuracji estetycznej. W końcu to dziewczyna, więc będą zaglądać jej w oczy i po co ma się krępować, że z nimi coś nie tak .
Podaj mi Maupa na PW swój nr konta.

_________________
TOBI - 12.11.2006 - *5.11.2017.

xbeatax - dzięki za chęc pomocy

Poczekajmy jeszcze te dwa tygodnie maści
Krople będę kupowała jak będziemy na kontroli u okulisty czyli 12 lutego.

Też tak pomyślałam ze jak Brzyduchowi do szczęscia potrzeba "tylko" wyładnienia oczu to warto spróbowac i powalczyc
Nie będzie dziewczyna "zarastała chwastami" z braku roboty przy niej

Maupa! Bardzo dziękujemy! Bardzo doceniamy wszystko co robisz dla Fridziaka!



Czy nie chodzi przypadkiem o cyklosporynę (krople optimmune), o których mowa też tutaj? viewtopic.php?f=49&t=169&start=200 Jeśli tak, to istnieje też tańsza opcja

Ekstra, Frida wiedziała jak się ustawić. Idealne DT i jeszcze gratis o oczy zadbają. Dzięki w imieniu Fridy

Faktycznie cenowo wypada jak Optimmune, ale szczerze mi dr Stefanek powiedział, że na początku na miesiąc nie wystarczy, bo trzeba dojść do wprawy w "oszczędnym" smarowaniu i przez pierwsze dwa opakowania zazwyczaj wypada to na 2-3 tygodnie. Jednak pójdziemy za radą Joli i przy najbliższej okazji poprosimy o mieszanke cyklosporyny.

_________________
"Za pieniądze możesz kupić psa, ale nie machanie jego ogona.."

Tak, czy siak, to jakby co, to napisz .

_________________
TOBI - 12.11.2006 - *5.11.2017.

http://images52.fotosik.pl/594/e7b3af09bc273578med.jpg O Boże jaka piękna zębata dziewuszka!

Jak patrzę na to zdjęcie, to trudno się nie śmiać . Fridulec jesteś bezkonkurencyjna.

_________________
TOBI - 12.11.2006 - *5.11.2017.

Też się dorzucę do leczenia. Błysk w oczach pięknej Fridy musi być. Jak już będzie wszystko wiadomo to poproszę o nr konta na priv

Ekstra, kolejna osoba dokładająca się do leczenia

Frida z takimi oczami będzie idealna

Madzia będą jakieś "domowe" fotki Fridzioszka?

No dobra - coś tam pstryknę


Od jakichś trzech-czterech lat nie robię zdjęc psom w domu ...
Zraziłam się jakoś

to czekamy na foteczki

_________________
Wrocławska Ekipa pozdrawia wszystkie bulwy!

Zraziłaś się do fotek w domu? To może zrób pod innym murkiem, niż zwykle, albo gdzieś na trawie .

_________________
TOBI - 12.11.2006 - *5.11.2017.

Nie wiem czym się zraziłaś ale jeśli zdjęcia bedą takie jak Twojego stada to Frida będzie mieć ładną pamiątkę

witam, jestem na forum od niedawna a Firidę widuję na spacerach bo blisko mieszkam ale dzisiaj przejrzałam ten wątek od początku ,... ten psiak jest rewelacyjny na zdjęciach a te miny po prostu powalają śmiałam się aż do łez aż szkoda że Frida nie ma swojego człowieka takiego na zawsze ,,, myślę że na to zasługuje ... pozdrawiam wszystkich