Dziękujemy, kochana z niej dziewczynka

Nie ta sama Beti, ja też od razu o tej sierści pomyślałam

Betinko, uszy do góry, najważniejsze, że rąk do głaskania nie brakuje
ślicznota!

Beti wyglądasz jak z katalogu

_________________
Kasia, Łukasz i Frida

https://www.facebook.com/Frida-Kr%C3%B3 ... ne/?ref=hl

Ach rozpływamy się od tylu zachwytów

Beti była dzisiaj z nami w Mcdrive(niestety nic nie jadła) siedziała z przodu i jak pani mi wydawała resztę to na nią zawarczała, waleczna dziewczynka broni swojej panci

Piękna dziewczyna jak jest teraz z sikaniem u niej? U nas dobrze

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

Piękna dziewczyna jak jest teraz z sikaniem u niej? U nas dobrze

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

Niestety nie, raz lepiej raz gorzej, dzisiaj znowu sik jak byliśmy w domu. Dobrze, że już nie sika na swoje posłanie

Betinka, ślicznie Ci tym różu, zresztą ładnemu we wszystkim ładnie

Dzisiaj Betinka miała małe Spa wyczesałam ją Furminatorem i o dziwo bardzo jej się spodobało

T sierść jest cudowna Piękna po prostu

U nas furminator jest feee. Majka owszem da sie wyczesac,a Melita to robi takie straaaaazne oczy i po jednym razie zaprzestalam. Kupilam jwj fajna gumowa szczote i Melita piekna jak talala gtzecznie stoi i pozwala na czesiu czwsiu nasze psiaki to maja niezla faze z tym laniem jak im pasi hiho trzeba przywyknac.

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

Beti je gotowane,ale zaczęłam dwa dni temu wprowadzać jej fajną hypoalergiczną karmę. Powoli dodawałam jej do jedzenia i było ok. Dzisiaj rano zwymiotowałą żółcią w kuchnii i ma biegunkę. Nie wiem czy coś zjadła na spacerze, czy to reakcja na karmę. Odstawić ją?

Jak zdrówko Beti? Przeszliście już całkowicie na suchą karmę ?

Zdrówko dobrze dziękuje, po wypróbowaniu kilku karm, Betinka musi jeść weterynaryjną Purinę , bo po innych ma biegunkę Gotowane też po pewnym czasie się przestało sprawdzać.

Byliśmy na wypadzie weekendowym w górach, ale Beti była mocno zestresowana, nawet chciała ugryzć jednego wujka

Dzisiaj ma karę , bo nasikałą na synka kurtkę , która była na sofie, więc chyba będzie szlaban na wchodzenie na kanapy niestety.

Ojj Beti, masz Ty charakterek

Zrobiliscie suni badanie moczu?ma zdrowy pecherz?

Myslę, że to sikanie na sofę to ze złości, chyba chce synka wychować , że się nie kładzie kurtek na sofie tylko wiesza
Generalnie od kilku dni nie było siku w domu,także małymi kroczkami do celu
Jeszcze musimy kupki opanować i będzie super.Po nocy zawsze muszę sprzątać

Co do tej akcji z próbą ugryzienia wujka to Betinka była na rękach u córki , a córa mówi, że w niej nie ma cienia agresji, a Betinka w tym samym momencie wyszczerzyła ząbki

Pociechę mamy z niej ogromną, traktuje ją jak moje trzecie dziecko Uwielbia spać na kolanach i wtulać mordkę.

Może ustal inną porę jedzenia, żeby kupka nie była nad ranem? Trzeba czasu żeby wypracować przyzwyczajenie do pory spacerów. Ja daję ostatni posiłek najpóźniej o 18 i qupa jest regularnie na pierwszym porannym spacerku ok.8 rano .

_________________
Pozdrawiam, Dorota

Może daje jej za wcześnie, bo już o 16 ma ostatnie karmienie, ale sądziłam ,żę jak wychodzi około 22 to już powinna strawić do tej pory. Rano wychodzi(czytaj jest wynoszona) wcześnie , bo koło 7.
Dziękuje za radę spróbuje dać póżniej wieczorem